Mi w zeszłą sobotę w rżeżniku ekspedoientka powiedziała a po co panu maska na twarzy , że ona nie ochroni , , no i co miałem odpowiedziec , . robiłem zakupy mięcha żeby za tydzień...
rozwiń
Mi w zeszłą sobotę w rżeżniku ekspedoientka powiedziała a po co panu maska na twarzy , że ona nie ochroni , , no i co miałem odpowiedziec , . robiłem zakupy mięcha żeby za tydzień znowu wyskoczyć, 3 minuty i nawrót na dom. a tak pozatym to ja już od 2 tygoni nie wychodze . . a żarcie jest w sklepach , i nie dezinformujcie
zobacz wątek