Re: Mamusie Marcowe i Kwietniowe cz.2
Ja lezalam na zaspie z Lena tydzien w ciazy , opieke oceniam na 4+ , pokoje,wc na 3 , moze dlatego ze na patologi nie bylo miejsca i lezalam na oddziale ginekologicnym , czyli kobiety po rakach...
rozwiń
Ja lezalam na zaspie z Lena tydzien w ciazy , opieke oceniam na 4+ , pokoje,wc na 3 , moze dlatego ze na patologi nie bylo miejsca i lezalam na oddziale ginekologicnym , czyli kobiety po rakach rotbielach itp ...
na klinicznej na patologi lezalam tylko 2 noce , z czego kazda w innym pokoju :D
no i rodzilam na klinicznej , bardzo latwo sie dostalam .
sala porodowa mm marzenie , lozka takie nowoczesne , w pokoju swoja toaleta prysznic w ktorym caly czas siedzialam. polozne hmm nie zwracalam uwagi , pamietam ze jedna byla upierdliwa i kazala wiecznie lezec pod ktg .. ale za to baardzo miiilo wspominam pobyt na sali operacyjnej :D , operowal mnie lekarz baardzo wysoki , i jak zobaczylamn go w tym wdzianku specjalnym do operacji okazalo sie ze ma przy krotkie spdnie pod kolanm mu sie konczyly , a ze bylam po "glupim jasiu" to moj smiech rozbroil caly zespol :D Pan i Pani doktor wszystko tlumaczyli co robia itp , moze datego ze na poczatku mnostwo pytan zadawalam .
Noo i zesie balam to usiadla kolo mnie Pani anestezjolog i rozmawiala duzo ze mna co pomoglo .
Sala pooperacyjna hmmm .. tloook lezalam na samym srodku pokoju , ale tam spedzilam tylko 8 godz bo potem wywiezli mnie na poloznictwo , a tam pokoj 3osobowy , mialam oczywiscie pecha bo trafilam na mame ktora byla baaardzo przewrazliwiozna na punkcie swojego dziecka i nie dalo sie jej wytlumaczyc zeby wyjsc z malucami na zewnatrz i otworzyc okno , zeby sie przewietrzylo , wiadomo kobieta po porodzie poooci sie strasznie , ale ona nie zgodzila sie wiec pot po d**ie mi wiecznie lecial.
pielegniarki ,lekarze oraz pediatrzy dla mnie na 5+.
ale poradnia laktacyjna na 1 !! grr .. jak sobie wspomne ta stara babe co przyszla wepchnela mi leny glowe w piersi i tak kazala karmic to az mnie trzesie . minus klinicznej nie maja laktatorow tak jak na zaspie , trzeba miec swoj .
A tak naprawde drogie mamy , kazda rodzaca bedzie polecac szpital w ktorym rodzila .
kazdy szpital ma plusy i minusy. :)
Ja juz wyboru nie mam , mam tylko jeden szpital w miescie i koniec :D
ale moge wybrac jeszcze porod w domu :))
zobacz wątek