Re: Mamusie Marcowe i Kwietniowe cz.2
Sasanka, sama byłam świadkiem przy ostatniej wizycie jak położna zapisała pacjentkę na termin urlopu lekarza.... całe szczęście, ze się on w porę zorientował i przesunął. Moje USG natomiast zamiast...
rozwiń
Sasanka, sama byłam świadkiem przy ostatniej wizycie jak położna zapisała pacjentkę na termin urlopu lekarza.... całe szczęście, ze się on w porę zorientował i przesunął. Moje USG natomiast zamiast na połowę listopada, to pani chciała umówić na połowę października... tym razem to ja byłam czujna i wytłumaczyłam, że XI to listopad, X to październik ;)
zobacz wątek