Re: Mamusie Marcowe i Kwietniowe cz.2
Lukcy wspolczuje bolu zęba no i glowy ..
nie przejmuj sie , ja juz cierpiie na bezsennosc .. potrafie o 3 isc spac ( na pl 4 ) i wstac o 8,9 ...
w styczniu 2013 rodzilam Lene ,...
rozwiń
Lukcy wspolczuje bolu zęba no i glowy ..
nie przejmuj sie , ja juz cierpiie na bezsennosc .. potrafie o 3 isc spac ( na pl 4 ) i wstac o 8,9 ...
w styczniu 2013 rodzilam Lene , maz mogl byc przy porodzie , musial zakupic wdzianko w maszynie i siedzial ze mna na sali porodowej.
podczas cc , jestes sama z lekarzami i innymi .
gdy rodzi sie sn na klinicznej przewoza z sali porodowej na taka mniejsza poporodowa , gdzie macie czas dla siebie ponad 2 godz . i nikt wam nie przeszkadza , znaczy staraja sie nie przeszkadzac :D
Tak bylo wtedy , ne az tak dawno , no ale widze ze sie duzo rzeczy zmienia .
Na klinicznej tez jest szkola rodzenia , jesli ktoras z mam chce tam rodzic moze uczeszczac tam i wszystkiego sie dowiecie .
Ja osobiscie chodzilam na zakoniczynie do szkoly rodzenia , co prawda tylko 3-4 spotkania bo potem trafilam do szpitala z cukrzyca .
Czy sie przydalo , hymmm podczas porodu kazali mi oddychac jak w szkole rodzenia , szczerze zapomnialam jak to sie robi :D
Ale warto pojsc , jednej sie przydaje , drugiej nie :)
sprawa indywidualna .
:))
zobacz wątek