Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *24*
Mimo nowego wątku jeszcze ja złożę kondolencje... Bardzo współczuję...
U nas ostatnio totalna masakra. Po szczepieniu był 1 dzień spokoju i zaatakowały nas kolki. Na brak kupki też...
rozwiń
Mimo nowego wątku jeszcze ja złożę kondolencje... Bardzo współczuję...
U nas ostatnio totalna masakra. Po szczepieniu był 1 dzień spokoju i zaatakowały nas kolki. Na brak kupki też dostaliśmy Debridat, który nie pomógł ani trochę, teraz nie pomaga już też dopajanie wodą - kolki są coraz gorsze, a bez czopka kupki nie ma :(
Jestem załamana. Na dodatek mały zrobił się bardzo niespokojny i nerwowy. Samo skrzypnięcie krzesła potrafi go tak przestraszyć, że potwornie krzyczy i nie można go uspokoić... :(
A ja tracę pokarm, chyba z nerwów...
zobacz wątek