Odpowiadasz na:

Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *26*

Hej dziewczyny, wróciłam:)
Dziecko śpi w swojej kołysce, jak zobaczył swoje baranki na karuzeli tak się ucieszył, że od raz zasnął hehe:)
Zdjęcia czadowe (bruxa - Twoje paznokcie... rozwiń

Hej dziewczyny, wróciłam:)
Dziecko śpi w swojej kołysce, jak zobaczył swoje baranki na karuzeli tak się ucieszył, że od raz zasnął hehe:)
Zdjęcia czadowe (bruxa - Twoje paznokcie też;) najlepszy dowód na to, że młode mamuśki mogą wszystko, nawet utrzymać lakier na paznokciach!:) Ja ostatnio zrobiłam sobie frencha i wszyscy strasznie się dziwili jak to się trzyma przy opiece nad małym dzieckiem - no przecież ręcznie pieluch nie piorę...:)) Ktoś pytał o kąpanie, że chciałam wannę brać na wyjazd - jechałam tylko na 2 dni ale kąpiemy go codziennie, więc trochę mi tej wanny jednak brakowało:/
Tesula - no widzisz, a ja nawet byłam blisko Ciebie, bo rodzice mieszkają za Wejherowem:)
Co by tu jeszcze napisać....hehe Mikołaj też się mega ślini a do buzi pcha dosłownie wszystko - ręce, pieluchy, zabawki, potrafi włożyć sobie nawet koc:D Muszę go ciągle pilnować, bo co chwilę ma jakieś szmaty na twarzy, cały się zasłania i coś tam do siebie gada. Najśmieszniej jest kiedy leży na macie, łapie podwieszone u góry zabawki i za wszelką cenę próbuje je sobie wpakować do buzi - ciągnie ile może ale nie daje rady bo są za wysoko:) No i też się śmieje na głos, czasami wręcz rechocze - szczególnie kiedy gada do niego dziadek:)
No to dobranoc:)

zobacz wątek
13 lat temu
agusp

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry