Odpowiadasz na:

Re: Mamusie i dzieciaczki majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *48

Gratulacje dla nowych mamuś, jeśli się powtarzam to sorki, jednym okiem czytam drugim patrzę na małego i jednocześnie się odciągam ;)
Jeremka ja mam podobną ilość mleczka, trzeba walczyć.... rozwiń

Gratulacje dla nowych mamuś, jeśli się powtarzam to sorki, jednym okiem czytam drugim patrzę na małego i jednocześnie się odciągam ;)
Jeremka ja mam podobną ilość mleczka, trzeba walczyć. Dzisiaj kupiłam sobie karmi- wiem wiem to alkoholowe z lekka, ale będę próbować różnych metod. Bocianka też zakupię przy okazji. Na początku, jeszcze w szpitalu, miałam odpowiednią ilość mleczka, a teraz lypa. Nawał mleczny też mnie ominął, więc spoko Mikulka, nie każda musi przejść etap cycków jak kamieni i jest to zupełnie normalne- pytałam się babki od laktacji.

Jeśli laktator to zdecydowanie elektryczny, jeśli ma to byś sporadyczne odciąganie to może ręczny by zdał egzamin, ale ja bym się chyba pocięła gdybym miała ręcznym ściągać- zwłaszcza w nocy.

Maciuś dzisiaj odkrył książeczkę Tiny Love- kiedyś chyba Nilkaaa ją polecała, Azura też ją ma, mały patrzy się wielkimi oczami, coś tam gada po swojemu i macha do niej rączkami, świetny widok.

zobacz wątek
13 lat temu
sylwiaagnieszka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry