Re: Mamusie i dzieciaczki majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *48
doczytałam trzy po trzy, to coś napiszę :P
poza tym mam chwilkę, bo Mąż z Martysią na rowerze, na plaży czy gdzieśtam ;)
najpierw to
gratulacje dla nowych mam!
rozwiń
doczytałam trzy po trzy, to coś napiszę :P
poza tym mam chwilkę, bo Mąż z Martysią na rowerze, na plaży czy gdzieśtam ;)
najpierw to
gratulacje dla nowych mam!
kurcze już tak niewiele z nas w dwupaku, trzymajcie się kuleczki :)
niby przed porodem dzieci są mniej ruchliwe, ale niewiele znam osób, u których to się sprawdziło; moje dzieci z resztą też do ostatnich chwil fisiowały w brzuchu nieźle :)
ale już je nisko pewnie macie, to Wam uciskają różne nerwy i w ogóle... no i pęcherz :/
jeny, mi się zumba marzy od dawna i też bym chciała w to wskoczyć! tylko jak już to pewnie tu: http://www.dancefusion.com.pl/ bo mi bliżej; tylko jeszcze się nie zdecydowałam, bo mi trochę kasy szkoda i może na pojedyncze zajęcia (25zł/h) wbiję, żeby zobaczyć, czy warto czy
jednak sobie sama poskaczę w domu przy Youtube :P tylko podobno po 8tyg od porodu sn i po konsultacji z ginem jeszcze najlepiej można zacząć szaleć także mam trochę czasu.
ja mam jeszcze 10kg do zrzucenia i to niedługo - nie mam zamiaru sobie nowych ciuchów kupować :P i tak mi Mama dała kilka par spodni i spódniczek, bo już jęczałam ;) 2 rozmiary większy tyłek mam (jak nie 3!), masakra jakaś...! no i ten brzuchowy worek ;)
też się podpisuję pod tym, że wkładki laktacyjne Johnsona zostawiają kłaczki... ale Mąż mi kupił no i co zrobić ;)
Banka a Ty miałaś sesję z brzuszkiem może przypadkiem? ;)
a co do karmienia poza zaciszem domowym to ja już się nie szczypię, nawet w kościele karmiłam i na krawężniku gdzieś :)
my na spacer jutro się nie wybierzemy - jeszcze się sama z dwójką nie wypuszczam, przyznaję się ;) chyba, że w okolice które wymieniła Kobritka - też mi bardziej pasują no i do czasu następnego spotkania może się rozkręcę albo Tysię komuś pożyczę :)
i w przychodni też jeszcze z Maurysiem nie byłam, jak już tak się przyznaję, chyba jestem najwyrodniejszą mamą w naszym wątku, chyba że się nie przyznajecie do swoich grzeszków ;)
jeny ale mi śpi synek, już chyba ze 3h... na balkonie w foteliku samochodowym - dobrze mu robi nasze wiejskie powietrze :P
zobacz wątek
13 lat temu
bauaganiarka`