Odpowiadasz na:

Re: Mamusie i dzieciaczki październikowo-listopadowe 2012 cz.1

U nas nieciekawie wczoraj było,mąż wyjechał rano,Matylda b.mało spała przez całe popołudnie,wieczór i usnęła mocno dopiero o 2 w nocy i spala na szczęście do 7,potem cyc i spanie do 10:30.Byłam... rozwiń

U nas nieciekawie wczoraj było,mąż wyjechał rano,Matylda b.mało spała przez całe popołudnie,wieczór i usnęła mocno dopiero o 2 w nocy i spala na szczęście do 7,potem cyc i spanie do 10:30.Byłam mega zmęczona nią i ogólnie padnięta,bo wysprzątałam mieszkanie.Już nie będę się tak ujeżdżać,sprzątanie tylko na raty,mieszkanko niby małe,a jednak jest co sprzątać.
Dziś było już lepiej pewnie też dlatego,że ja byłam bardziej wypoczęta i nawet wyspana.Wyspana albo się już przyzwyczaiłam do krótkiego spania.Nie mogę tylko jednego zrozumieć-dlaczego dwumiesięczne dziecko tak mało śpi!!!!!!!! :\
Poza tym dałam sobie spokój z prasowaniem,poobserwuje i jeśli malutka nie będzie miała żadnej wysypki to żelazko wraca do szafy:)

image

image

zobacz wątek
12 lat temu
Ekomi

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry