Re: Mamusie i dzieciaczki październikowo-listopadowe 2012 cz.2
Hejka noworocznie!
Jejku dziewczyny - istny szpital nam się porobił w tym wątku!Jkaiegos pecha mamy...
ZDRÓWKA życzymy z Maksiem!
To zaczynam wariować - teraz pewnie...
rozwiń
Hejka noworocznie!
Jejku dziewczyny - istny szpital nam się porobił w tym wątku!Jkaiegos pecha mamy...
ZDRÓWKA życzymy z Maksiem!
To zaczynam wariować - teraz pewnie każda z Nas będzie leciała z katarem do lekarza lub szpitala prosząc o rtg...słabo
A jakie objawy oprócz kataru były?Pewnie kaszel, ale jaki?Świszczący?Plus ciężki oddech?
Co spowodowało, że udałyście się do szpitala?
Plis opiszcie, bo pewnie każda z Nas jest ciekawa.
Maks też ma katarek, więc raz dziennie sól morska i frida idzie. Czasem kaszlnie, ale to zazwyczaj po jedzeniu lub po soli morskiej, oddycha spokojnie.
My 14.01 mamy pierwsze szczepienie.
zobacz wątek