Odpowiadasz na:

Re: Mamusie i maluchy marcowo - kwietniowe 2016 cz.

My też byliśmy dziś na pierwszym spacerku. Cudownie :) Ale głównie dla mnie, bo w końcu łyknęłam trochę słońca. Młoda nakarmiona pod korek, ale w wózku zasnąć nie chciała. W zasadzie zasnęła... rozwiń

My też byliśmy dziś na pierwszym spacerku. Cudownie :) Ale głównie dla mnie, bo w końcu łyknęłam trochę słońca. Młoda nakarmiona pod korek, ale w wózku zasnąć nie chciała. W zasadzie zasnęła dopiero teraz, po 4 godzinach aktywności... Twardzielka :) Jest chyba jeszcze bardziej niewózkowa niż jej brat - syn przez pierwsze dwa miesiące odpływał w wózku momentalnie. Córa broni się przed snem jak tylko może. Nic to, jak będę musiała odbierać syna z przedszkola o tej porze, to chyba będę musiała liczyć na chustę. Oj, zazdroszczę wam, że dzieciaczki tak ładnie śpią w wózku. Może i moje się przekona. A jak nie... to trudno, ja też wielką fanką wózka nie jestem.
Sosi, trzymam kciuki. Sama wiesz, że może ruszyć w każdej chwili, bez zapowiedzi. A jak już ruszy, to oby było szybko :) Powodzenia!

zobacz wątek
9 lat temu
stop.kropka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry