Re: Mamusie i maluchy marcowo - kwietniowe 2016 cz.11
Ja smaruję czasem - kremem z serii egzema, bo młody ma taką trochę atopową wysuszoną skórkę. Mam też z Himalaya dla dzieci kosmetyki, ale jak dla mnie - za mocno pachną. Na dwór na Słońce smaruje...
rozwiń
Ja smaruję czasem - kremem z serii egzema, bo młody ma taką trochę atopową wysuszoną skórkę. Mam też z Himalaya dla dzieci kosmetyki, ale jak dla mnie - za mocno pachną. Na dwór na Słońce smaruje filtrem 50, bo jak młody uśnie to mu robię fototerapię i wystawiam go na Słońce.
Moje dziecko nie umie "odjechać" ze zmęczenia. No chyba, że cały dzień nie śpi, to na koniec dnia przysypia przy cycu :P
Susanna - miłej rocznicy :)
Ja zaraz wychodzę na dwór - w końcu te deszcze sobie poszły, to można wyjść :) Byle młody nie płakał i dał pospacerować :D
zobacz wątek