Re: Mamusie i maluchy marcowo - kwietniowe 2016 cz.11
Susanna, strasznie przykro czytać o kolejnych problemach. Mam nadzieję, że okaże się, że to nic takiego. Trzymam kciuki! Za to malutka pięknie przybiera, pomimo problemów z brzuszkiem, więc chociaż...
rozwiń
Susanna, strasznie przykro czytać o kolejnych problemach. Mam nadzieję, że okaże się, że to nic takiego. Trzymam kciuki! Za to malutka pięknie przybiera, pomimo problemów z brzuszkiem, więc chociaż tym nie musisz się martwić :)
My dziś byliśmy na usg bioderek na Wałowej. Któraś z was też tam była? Trochę się czuję niepewnie po tym badaniu, bo trwało pół minuty... Czy naprawdę ten lekarz może tak szybko się upewnić, że wszystko ok? Z synkiem byliśmy prywatnie, tamten lekarz dokładnie wszystko sprawdzał. A jak wasze wrażenia? Inni lekarze też tak krótko badają?
Moja córeczka zamieniła się w istnego aniołka. Pięknie śpi i w łóżeczku, i w wózku. Trzeba ją tylko ciasno zawinąć, bo przeszkadzają jej rączki - prawa drapie ją po twarzy, a lewa kręci loki i wyrywa włoski z głowy ;) Od trzech dni rozszerzam jej nutramigenową dietę swoim mlekiem. Już po kilku łykach z piersi na drugi dzień w kupie pojawił się śluz. Zrobiliśmy też badania na obecność ciał redukujących i znów mamy wynik dodatni, choć dużo niższy. Spróbuję jeszcze pokombinować z moim mlekiem, ale z dodatkiem delikolu, żeby enzym trochę popracował. I poobserwujemy, może się uda.
zobacz wątek