Odpowiadasz na:

Re: Mamusie i maluchy marcowo - kwietniowe 2016 cz.11

Wczoraj moj wpis taki suchy, chyba moj humor przemawial :] dzisiaj nowy dzien i nowa nadzieja ze moze jutro nie uslysze wyroku szpitalnego... Oby! ;) jedno dobre to to co stop kropka napisala-mala... rozwiń

Wczoraj moj wpis taki suchy, chyba moj humor przemawial :] dzisiaj nowy dzien i nowa nadzieja ze moze jutro nie uslysze wyroku szpitalnego... Oby! ;) jedno dobre to to co stop kropka napisala-mala przybiera i to jest wazne. Dzisiaj po wczorajszych przebojach Mala spi jak aniolek, ciekawe ile taki cudowny stan sie utrzyma. Dalej walczymy ze spinaniem sie, brakiem kupy i mocnym ulewaniem...
Jezeli chodzi o testy watrobowe to wyszlo to przez przypadek jak bylysmy w szpitalu kiedy robili wszystkie badania. Przy wypisie enzymy byly dalej podwyzszone w porownaniu do wynikow przy przyjeciu wiec kazali powtorzyc za 2 tyg. No i wyniki minimalnie wyzsze niz przy wypisie... Tylko minimalnie bo np alat z 90 podskoczyl na 92, a astat ze 120 na 127 dlatego sie ludze ze nie bede musiala wracac do szpitala a robic kontrole za kolejne tygodnie. Chociaz pewnie juz wyniki powinny byc nizsze....

Ja planuje zakup lezaczka bo poki co mam tylko taki turystyczny tiny love. Mam na oku taki 3w1 tej samej firmy... Strasznie mi sie podoba bo mozna tam klasc dziecko w pozycji lezacej. Ktoras moze ma taki? Polecacie?

Milego i spokojnego dzionka

zobacz wątek
9 lat temu
Susanna

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry