Widok

Mamusie kwietniowe 2014 (12)

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
No i mamy wreszcie komplet :)

Mamusie rozpakowane
1. Mirandaja 04.04/16.03 - Maksymilian - 2700g - Redłowo - cc
2. Kasia 08.04/22.03 - Lilianna - 3140g 50 cm - Redłowo - cc
3. Kasienkas 30.03/29.03 - Dominika 2960 g 52 cm - Kliniczna - cc
4. Ru.minka- 24.04/03.04 - Anna Rita - 2710g 55cm - Wejherowo - sn
5. anaju 10.04/25.03 - Alicja - 2760g 55cm - Zaspa - cc
6. Sara83 10.04/05.04 - Lena - ? ? - Kliniczna - sn
7. ag_86 11.04/09.04 - Fabian - 3445g 54cm - Kliniczna - sn
8. Agnieszka56 - 19.04/10.04 - Franek - 3500g 58 cm - Zaspa - sn
9. sharana - 12.04/13.04 - Sebastian - 3710g 53cm (57 bo źle zmierzyli:) - Kliniczna - sn
10. Domikaj - 15.04/13.04 - Iwo - 3290g 58 cm - Redłowo - sn
11. Majka2 - 20.04/? - ? - Kliniczna - sn
12. Blondynaaa - 08.04/16.04 - Kornelia - 4095g 55cm - Kliniczna - cc
13. SheIsLike - 11.04/12.04 - Jaś - 3590g 56cm - Zaspa - cc
14. Morelka - 20.04/19.04 - Laura - 3485g 56cm - Kliniczna - sn
15. Rahhel - 09.04/19.04 - Kornelia - 4150g 55cm - Wejherowo - sn
16. Osanna - 21.04/22.04 - Mateusz- 4330g 60cm - Zaspa - cc
17. Mattelka - 23.04/23.04 - Weronika - 3589g ? - Kliniczna - sn
18. Kaja - 30.04/27.04 - córka ? - 2865g 49cm - Kliniczna - sn
19. Drosera- 29.04/07.05 - Staś - ? ? - Redłowo - ?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Obecna :)

popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
i ja obecna :)
My po wizycie u pediatry :) zalecono nam na ulewanie zmniejszenie dawki mleka ale podawać częściej, po zjedzeniu pionizować przez 30 min, układać na brzuszku, a jak to nie pomoże to podwyższyć materac na ok 10 cm by nie ulewało się.
U nas też mamy kolki... wczoraj zadziałała suszarka... i mała spała dość długo...
U nas też trochę przytyła urodziła się z wagą 4150g, wyszliśmy ze szpitala z wagą 3760g, a teraz po 17 dniach od wyjścia ze szpitala jest 4290g więc aż tak źle chyba nie jest :)

Ja też się pochwalę zdjęciami mojej maleńkiej z profesjonalnej sesji :)
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=640803949323421&set=a.589460131124470.1073741831.103534236383731&type=1&relevant_count=1

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=640797859324030&set=a.589460131124470.1073741831.103534236383731&type=1&relevant_count=1

Miłego dnia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sliczny ile za taka sesje? Ja dzis mam lenia,jak patrze a moje prasowanie :) Mala dzis jest maruda wyszło juz jej sporo krostek, doze ze nie ma do tego gorączki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Słodki maluszek, też myślałam o sesji. Moja starsza miała sesję plenerową jak skończyła 8 miesięcy a potem w studiu jak skończyła rok, ale ta akurat była słaba.

kasia wpadnij do mnie to razem poprasujemy bo mnie też to czeka ;) ponoć przez 5 dni ospa męczy, może szybciej przejdzie.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny mi zasnęły wiec sie mobilizuje i zaczynam prasowanie :)
Jaka cisza aż milo :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Śliczne te Wasze Bobaski :)

My wczoraj byliśmy u pediatry. Na razie mamy z tą jego wysypką na twarzy nic nie robić, bo to normalne. Co do jego gazów i wzdęć, to pani doktor stwierdziła, że mały za dużo je... i jego organizm nie daje rady, żeby to przerobić. W związku z tym, że karmię piersią nie możemy mu nie dać kiedy chce, więc co jakiś czas mamy podać mu trochę wody, aby ułatwić zrobienie kupki. Jak na razie słabo idzie :/.

Mały jak na początku ponoć zbyt mało przybierał, to teraz waży 4100, a kiedy się urodził, to miał 3290.

Kupiłam sobie laktator elektryczny, ale CANPOL, bo słyszałam same dobre opinie na jego temat, a jest tańszy niż medela. Wczoraj miał swój debiut. Działa super. Nawet nie wiedziałam, że aż tyle mleka mam w piersi.

Co do karmienia piersią, to każdego dnia mam nieodparte wrażenie, że moje mleko szkodzi małemu. Albo miał zielone rzadkie kupy albo ma kolki i wzdęcia przez co mój szkrab się bardzo męczy. A mi jest smutno, kiedy słyszę te jego wszystkie stęki, A nie mogę mu cały czas pomagać w robieniu kupki, bo się przyzwyczai. Chodzę z nim, tańczę, zmieniam mu pozycję, kładę na brzuszku, robię masaże... dostaje delicol... ciekawe, czy gdybym karmiła go mieszanką byłby ten sam problem?

Dziewczyny, ja na prasowanie mam zaje** sposób - nie prasuję! Chyba, że sporadycznie!

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sharana to już wiem z jakiej okazji synek dał mi wczoraj taki koncert - został niemowlakiem :D
Widze ze większość z nas ma problemy z karmieniem tudzież inne brzuszkowe U nas przez to dokarmianie najpierw z powodu bilirubiny, a teraz czopkow które przyjmuje - mam wrażenie ze mój pokarm już dziecku nie wystarcza Co godzinę podlaczam go dziś do cycka a i tak marudzi, mam wrażenie ze jest głodny wciąż Obawiam się ze moja przygoda z karmieniem naturalnym szybko się skończy
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agnieszka ja karmię tylko naturalnie i mój też chce ciągle jeść!!!!

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To mnie ścieło, niesamowite, takie pozytywne :)

http://www.babygaga.com/buzz/show/55/mother-s-warmth-brings-baby-boy-back-to-life-true-miracle
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sharana slodki jest :)
E tam, starsza przybierala bardzo syzbko nikt nic nie mowil, to samo sie unormuje, moim zdaniem, po kilku miesiacach, 2-3 prawdopodobnie beda przybierac wolniej wiec nie ma co.

Drosera gratuluję!!! :) Nareszcie!

Jesli chodzi o wage sprzed ciazy to ja prktycznie juz nie mam nic, mimo,ze piersi swoje ważą.
Ważyłam się na swojej wadze i odejmuje kg bo zle wazy.
Za tydzien do gin. tam sie zwaze na tej samej wadze,ale mysle,ze juz praktycznie nic nie zostalo, ja wrocilam ze szpitala spadlo od razu kolo 6-7 kg, reszta ,czyli pozostale 4 spadaly do teraz.
Chce cwiczyc Jilian, ale z tym biustem to nie wiem jak dam rade ;p jak nie wezme to stepper, bo w sumie to na brzuszku jeszcze mam lekka pozostalosc i tego bym sie pozbyla.

W przyszlym tyg. planuje fryzjera, w Rui jest babka ktora ma tez pokoj dla MAluszka zatem bede mogla pojsc z Ania. Trza sie brac za siebie bo i Chrzciny sie zblizaja.

Sharana cwiczenia z Jillian sa 30 dniowe. taki 30 dniowy trening i mozna stracic troche.

Agnieszka56 moe kryzys ? przystawiaj i juz b traz dziecku sie zaczyna chciec wiecej a piersi sie musza dostosowac.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zazdroszcze spadku wagi Ja przytyłam łącznie 23 kg, z czego 10 kg nadal mam w zapasie :/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja o chrzcinach jeszcze nie myślałam,możne w lipcu alo w sierpniu zrobimy. nawet chrzestnych nie mamy :) U mnie 3 kg zostały .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tez zazdroszcze spadku wagi... Mi. Zostało jeszcze 8 kg. A w lipcu wesele kolegi... Mam tyle ładnych kiecek i nie chciałabym kupować kolejnej :).

Agnieszka u mnie było 18 kg na plusie, wiec witaj w klubie. Ja wyjelam swoje hula hoop, ale przez małego nie mam czasu porządnie pocwiczyc. On teraz śpi, a ja jestem zmęczona i wszystko już mnie obciera (stanik).

O chrzcinach myślę, ale nie mamy chrzestnych. Ma chce chrzestna Zee swojej strony, ja ze swojej. A na chrzestnego nie mamy pomysłu.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Trzymacie się tych 6 tyg zanim zaczniecie ćwiczyć? Ja w prawdzie mogłabym co najwyżej brzuszki porobic, ale to zawsze coś
Chciałabym jak najszybciej ochrzcić, głównie dlatego ze sporo jeszcze śpi i jakoś sprawniej mam wrażenie się to odbędzie Chrzestnych miałam wybranych już na poczatku ciąży, zgodzili się już :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sharana nasz maly juz sie uśmiecha jak najbardziej, cala buzia sie cieszy :) od razu mi zmęczenie przechodzi ;) tak okolo 6 tygodnia zaczal odpowiadac na usmiech, wcześniej takie mimowolne ruchy ustami mial raz z jednej, raz z drugiej strony.
glowke tez juz super trzyma sztywno kilka dobrych minut i przeklada :) w lóżku zaczal wędrować, wiec wsadzam go w spiworek zeby sie nie turlal pod koldre (w ciąży nie mialam zamiaru jej używać a jakos tak wyszlo ze zaczelam).
kilka dni temu po przebudzeniu zobaczylam Male stopki miedzy szczebelkami, wiec niezle ma wędrówki :)
no i zaczynamy sobie gadac :) na razie tylko krotkie samogloski, ale niedlugo zacznie się gluzenie chyba :)

z rzeczy mniej przyjemnych to dzis bylismy na szczepieniach pierwszych. Szczerze mówiąc spodziewalam sie masakry, gorączki, marudzenia - a on byl tylko bardziej śpiący niż zwykle. Wiec jest ok :) ale placz przy kluciu byl straszny, brrrr.

w niedziele będzie juz 8 tygodni! :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ru.minka ja klasycznie już chciałam 6 Weidera zrobić, 42 dni, ale niestety za bardzo brzuch daje w kość, w takim dziwnym miejscu, ale poczekam te 2 tygodnie do końca połogu i zobaczę jak będzie. My chrzciny mamy pod koniec czerwca, muszę dziś zmienić termin z 8 na 22, bo chrzestny trochę dał ciała. U fryzjera byłam dzień przed porodem i kobita mi za bardzo ścięła więc teraz niewiele mogę zrobić, zła jestem na nią bo w ogóle nie słuchała co mówię.

Agnieszka56 to i tak już 13 zeszło :) jak Twoje bóle bo tym 3 dniach, pomaga coś? przy ćwiczeniach boli mnie brzuch na wysokości wątroby, więc muszę jeszcze poczekać :/ niestety nawet jeśli wrócę do swojej wagi to w sukienki nie wejde bo biust za duży :)

mirandaja no to ładnie się rozwija :) tak fajnie się obserwuje jak wszystkie się zmienia z dnia na dzień. Już nie mogę się doczekać tego uśmiechu :)

Tu jest mój ulubiony kalendarz rozwoju niemowlaka miesiąc po miesiącu, zawsze można sprawdzić czego się spodziewać :)

http://www.mamazone.pl/kalendarz-rozwoju-niemowlaka.aspx
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czy któraś z Was karmi mlekiem Bebilon Comfort? Mam do oddania świeżo rozpoczęte opakowanie z 07.05.2014 - zużyłam z niego 12 miarek- szkoda, żeby się zmarnowało - oddam za 1 paczkę chusteczek Bella z jedwabiem. Jakby co mail bikej{małpa}wp.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sharana lepiej, dziękuję :) Wczoraj nawet wypadł mi jeden szew, podczas rozpuszczania się przerywają i wydalają Dziś pierwszy raz karmiłam na siedząco - dużo wygodniej jest ;) Kiedyś podeszłam do 6 weidera, nie doszłam do końca Ja przed ciążą biegałam, planuję do tego wrócić

Paskudna pogoda, spać mi się chce Szkoda że synek nie podziela tego samego ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzis moja mala dostała koleje kropi teraz oficjalnie jest fioletowa biedronka :) Jedna ma nawet na ustach ,tak mi jej szkoda jak a nia patrze takie maleństwo 7 tygodni na świecie a tyle juz przeszła zaczajając od porodu .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kasia mała nie będzie tego pamiętać :) Zauważyłaś żeby jakoś poza krostkami odczuwała chorobę? jest bardziej marudna, coś jej doskwiera?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agnieszka56 Domikaj i tak Wam ladnie zeszlo, srednio tyle co mi, ja po prostu mniej przybralam.

Starszą Córcię Chrzcilismy jak miala miesiac i 1 dzien :), teraz tez chcialam szybciej,ale Ojciec Chrzestny wyjezdza, taka praca i w czewrwcu jakis week moze byc. Zatem Chrzcimy 8 czerwca.

Ja juz 1000 krokow na stepie probowalam, mysle,ze juz powoli cos zaczne, o ile oczywiscie czas pozwoli, bo narazie jak nie jedna to druga mnie potrzebuje :P a Maz dzis wrocil do pracy :(((

Nasza MAlenka tez po lozeczku "lazi" dzis Ja zastalam w poprzek ;/

Sharana ja po pierwszej ciazy A6W robilam,ale przerwalam bo sie pochorowalam i Maz mi dradzal wysilek podczas choroby, pozniej nasluchalam sie ze daje w kosc kregoslupowi i zrezygnowalam z tego.

w sukienki wlasnie z racji biusto tez nie wejde, moze w jedna tak, taka rozciagliwa, ktora nosilam w ciazy ;p
image
image
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczk
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
o czyli nie tylko u mnie taki łóżkowy wędrownik :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja jestem lekko zaskoczona,ze tak wczesnie zaczela "wedrowac", spodziewalam sie raczej,ze jak poloze tak lezy,a Ona juz jakis czas temu "spacerowala" pozniej sie uspokoilo,a dzis znow Ja w poprzek zastalam ;) Rozkopuje sie prawie od poczatku, ruchliwa kobietka,ot co. Heh po Mamusi na tylku usiedziec nie umie.

Wlasnie odbylam pierwszy trening z Jillian, udalo sie i ... Anka wola.
image
image
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczk
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
gdybym miala czas to bym ze 2 serie robila dziennie. Musze dac naoliwic stepper bo jak Dziewczynki spia to nie moge cwiczyc bo skrzypi :P

Powiem Wam,ze fajna sprawa sie tak poruszac, chocbym nie dawala rady codziennie to i tak sie przyda, cos zdziala,chocby dla samopoczucia :)
image
image
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczk
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ruminka ta Jillian to jakas trenerka, tak? masz płyty z ćwiczeniami czy w necie są?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tak, amerykanska. Podobno sa na youtube, ja mam plyte z vity.
image
image
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczk
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny, melduje się jeszcze ze szpitala. Stasiu urodził się z wagą 4 kg, 58 cm. Poród był niestety długi i z komplikacjami, na szczęście miałam super polozna, i udało się również trafić na dzień, kiedy mój lekarz był w pracy. Nie udało się dzisiaj wyjść do domu, bo młody ma podwyższone wyniki, ale na razie tylko na poziomie, który nie wymaga leczenia. Niestety nie chce przestawiać się do piersi, natychmiast strasznie się złości, więc muszę dokarmiac z kieliszka. Mam nadzieję, że jakoś wypracujemy to karmienie, szkoda by było, gdyby się nie udało :/ Tymczasem pozdrawiam i trzymajcie kciuki, żebyśmy jutro wyszli do domu :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Drosera gratulacje :-) Trzymam kciuki za wytrwalosc przy karmieniu, wiem co to znaczy Ja dokarmialam strzykawka Pozdrawiam :*
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Drosera, Trzymam kciuki, aby wszystko było w porządku!

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Drosera gratulacje trzymam kciuki zebyscie wyszli do domku. My byłysmy7 dni z Weronisia wiec wiem co to znaczy. Dziewczyny dziękuje za dobre rady wlasnie przegotowana woda chyba pomogla najbardziej na to oczko.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Drosera gratulacje!

U mnie wlasnie Ola zasnela po nocnym karmieniu.
Jak u Was wygladaja nocki? My nie narzekamy poki co. Mala je okolo 23-24, pozniej kolo 3-4 i pozniej okolo 7. A ma niespelna 2 tygodnie. Jest na pokarmie mieszanym, bo nie mam az tyle swojego mleka zeby starczylo bez dokarmiania mm.

Co do wagi, to mi w ciazy przybylo rowno 9kg. W dniu wyjscia ze szpitala bylo 3,5kg na plusie, a na dzien wczorajszy zostalo 1,5kg. Wiec spoko gdyby nie jedrnosc. Musze zaczac jakies cwiczenia i chyba jakies balsamy. Rozstepow brak-dobre i to.

Co do chrzcin- to robicie w knajpie czy w domu?
Na ile osob przewidujecie impreze?
Tez mamy problem z wyborem Ojca Chrzestnego. Dlatego pewnie poczekamy jakies 2-3miechy.

Jak ubieracie w domu Wasze dzieciaczki? Bo sie zastanawiam czy nie wyziebiam/przegrzewam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kaja to chyba sprawia mm te karmienia, u nas tez tak bylo regularnie :) a teraz jest jeszcze lepiej bo mlody wyrzucil sobie to karmienie ok 23-24 i od 20-21 spi i wytrzymuje do 3-4 ;)

chrzciny chcemy zrobić na ok 20 osob, zastanawiamy sie jeszcze czy knajpa czy dom. Z jednej strony zawsze bylam zwolenniczka chrzcin w domu, ale z drugiej robic to wszystko, potem sprzatac, hmmm...;)

jesli chodzi o spacery to na taka pogode jak dzis zakladam body+pajac+ albo kurteczka z kapturem albo taki kombinezon z frotte. I czapeczka. Ale mlody ma troche potowek na glowie, wiec te kaptury dodatkowe to chyba niekonieczne ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny a co ile kąpiecie maluchy? i czy lubią to?
nasz mały bardzo nie lubi kąpieli, płacze przy tym, więc jakoś nie mam serca kąpać go codziennie, a chciałabym ;) więc tak co 2-3 dni
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ru.minka to prawda a6w daje w kosc kregoslupowi, dlatego jak ktos ma z nim problemy to musi sobie te cwiczenia darowac. Ja juz kilka razy robilam i daje to najlepsze efekty na brzuszek, a musze miec wyznaczony jakis czas bo takie cwiczenia bez konca zle wplywaja i szybko sie zniechecam :/ Niestety fitness to juz zupelnie nie dla mnie, zawsze wolalam silownie :) Fajnie ze mala juz sie kreci, pamietam przy pierwsze te zdjecia w poprzek lozka ;)

drosera no witaj w koncu, gratulacje i ciesze sie ze juz jestes po tej stronie ;) niestety prawie kazdy zostaje dluzej w szpitalu, a w sumie lepiej tak niz zeby sie potem cos w domu z maluszkiem dzialo. Tez 6 dni siedzielismy przez zoltaczke, ale wlasciwie dobrze bo mial wysoka bilirubine i na lekach by sie skonczylo. Przystawiaj malego o roznych porach, jak jest wyspany lub zmeczony, w koncu powinien zalapac. Moj tez tylko jedna strone wybral a przy drugiej sie denerwowal ale tak go meczylam ze w koncu zalapal. Powodzenia zebyscie szybko byli w domu :)

Mattelka super ze sie poprawilo, na szczescie mozna znalezc w internecie rady ktore sie sprawdzaja :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kaja no to jest plus sztucznego mleka, jest bardziej sycące i maluszek od razu ma dłuższe przerwy, inną sprawą jest to że mała Ci po prostu dobrze sypia w nocy bo zdarza się że noworodki mylą noc z dniem i są aktywne kiedy chcemy spać :) tak miała moja pierwsza córka i przez 2 tygodnie mieliśmy dyżury bo nie chciała spać. Nasz klopsik je często ale dziś noc była ok, jadł o 23, 3, 5 i 8 także ok, tylko że starsza obudziła się prze 1 i nie chciała spać :/ chrzciny robimy w domu bo będzie tylko 10 osób, a w knajpie wyszłoby minimum 500zł, a to trochę za dużo. Ciuszki będą po prostu białe body i śpioszki, bez ubierania w jakieś wybździukane garniturki, liczę że na koniec czerwca będzie ciepło :)

mirandaja Karina nie lubiła kąpieli zawsze był płacz, ale głównie dlatego że my się tym stresowaliśmy i ona to wyczuwała, ale teraz Sebastian uwielbia kąpiele i się niesamowicie relaksuje nawet na głodniaka, więc kąpiemy codziennie przez wzgląd na potówki także, które dzięki temu zniknęły.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
sharana mała moze tylko w ciagu dnia trochę niespokojna w nocy na szczescie spi jak zawsze. Tak mi jej szkoda wygląda jak biedronka ma mnóstwo krost, moja starsza tyle nie miala. Jak ja przewijam to nie wiem jak zlapac bo krostki robia sie juz wypukle.

W domu ubieram np.body krotki i pajac ,albo body długi i śpiochy lub polspiochy. Sukienki raczej na wyjscie :)
Teraz przez ospe kapie codziennie a tak to bylo co 2-3 dni.W zależności czy sie nie ulało jej itp.

Chrzciny pewnie będziemy robic w knajpie bo nie widze siebie w kuchni przez caly dzien a potem jeszcze posprzątać.Tak to przyjdziemy zjemy,posiedzimy i wyjdziemy :) Akurat becikowe na nie będzie :) Pewnie zrobimy w lipcu czy sierpniu jak mała trochę podrośnie (jak starszej robiliśmy w 2 msc to nic na nia nie pasowało taka byla mala) pewnie jakas sukienkę jej ubiorę byle nie falbaniasta zwykłą prosta.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wychodzimy dzisiaj do domu :)
Rozwiązała się zagadka problemów z przystąpieniem, mały ma krwiaka podokostnowego na głowie i podobno to go boli jak próbuje ssac z piersi. Szkoda tylko, że nikt mi tego nie mógł wcześniej powiedzieć, zaoszczędziłoby to moich zbędnych nerwów.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
drosera świtenie że wychodzicie. No niestety, w szpitalach rzadko informują osobę najbardziej zainteresowaną, zostawiają to dla siebie, tylko nie wiadomo po co. Ten krwiak się wchłonie w najbliższym czasie?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Drosera powodzenia! :)

Mattelka super!

Kaja na miesznaym dzieci lepiej spia bo na piersi mleko jest szybciej trawione, chociaz u Nas tez np. wczoraj od 23:30 okolo do 5 i wtedy o 8 takze bylo spoko.

My Chrzciny w domu a impr. na okolo 15 osob.

Ja mam Anke na bodach i spioszkach w domu.

mirandaja My tak jak starsza tak Anke co 2 dni, lubi byc w wodzie,ale jak wyciaga to krzyczy, ale np. starsza nie lubila :P ale szybko Jej sie spodobalo i terazluuubi siedziec w wodzie.

Sharana ja tez wlasnie szybko sie zniechecam ; ;p lubie szybkie efekty ;) niecierpliwosc to moja najwieksza wada chyba :P drugi dzien treningu mam za soba.

Ja wspolczuje pobytow w szpitalu, mysmy dobre dluzej musialy zostac to myslalam ze oszaleje ;/ ale jak trzeba to trzeba.

Drosera! Super,ze wychodzicie :)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hey laski ja łącznie przytyłam 18 kg a zostały z 3 kg :) dużo spadło w szpitalu chyba przez te obiady :)

co do chrzcin chcemy na koniec czerwca w knajpie na ok 17 os :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wstępnie chcielibyśmy zrobić chrzciny 1. czerwca Zaczęłam się rozglądać za salą, bo w domu nie mam jak Salon mam z aneksem i nie jest jakiś ogromny więc 17 osób ciężko byłoby pomieścić
Swoją drogą myślałam że tańsze są takie imprezy, najniższa cena jaką póki co znalazłam to 70zł/os za zupę, drugie danie, lody i napoje (bez ciasta) Jakbyście znały coś tańszego w Gdańsku to dajcie znać :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My tez mamy salon z aneksem,ale jest przerabiany i polaczony z orzedpokojem wiec glowny problem to krzesla i stoly ;)
Robimy normalnie, bez szalu, obiad, jakies ciasta, tort i wsio, ewentualnie tradycyjnie moze sie pokusze o bigos i jakas salatke. Tyle.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Opinia została zablokowana przez moderatora
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No i stało się, dziś Sebastianek przestaje być noworodkiem :) skończył 4 tygodnie, jeszcze 2 dni i będzie miesiąc. Wyjdzie na to że od najniższej wagi przybierze 2kg, ale sporo też urósł, no cóż kawał chłopaka jak nic będzie :)

Agnieszka56 niestety ceny nie schodzą raczej poniżej 70zł, czasem w tej cenie jedynie jest jeszcze tort. Koło nas jest miejsce gdzie jest 50zł od osoby z tortem, ale mają placu tylko dla 10 osób więc odpada.

Chrzcimy 22 czerwca, mały będzie miał 2 miesiące z kawałkiem. Tort zamawiamy klasycznie z Sowy, no i jakoś w domu się zmieścimy.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej Dziewczyny,

widzę że temat chrzcin już poruszony, my chrzcimy 1czerwca i robimy obiad w restauracji Kardamon na świętokrzyskiej... ceny mega przystępne... dostaliśmy manu cateringowe i wybieraliśmy kilka rodzai mięs tak aby wychodziło średnio po dwie porcje na osobę do tego dodatki, napoje, później kawa i ciasto... tort we własnym zakresie. Robimy imprezę na 23 osoby a koszt to ok tys więc poniżej 50zł na osobę... taniej nic nie znalazłam bo tak jak piszecie cennik zaczyna się od 70zł za osobę we wszystkich restauracjach a trochę ich obdzwoniłam a menu również w niektórych szału nie robiło. Właściciele Kardamonu bardzo sympatyczni nastawieni na klienta a nie na kasę... aż byliśmy w szoku. Przykładem jest że chcieliśmy z gory zamówić więcej napoi ale zaproponowali nam aby w umowie wpisać trzy szt ponieważ i tak do obiadu oni dają od siebie wodę z cytryną a jeśli zejdzie więcej napoi to dopłacimy, a w sytuacji wcześniejszej deklaracji na większą ilość musimy zaplacić za całość nawet jak nie zejdą... tak więc miło z ich strony. Jakie wrażenia co do organizacji będę mogła się wypowiedzieć po 1czerwca póki co robią dobre wrażenie a i jedzenie smaczne bo wcześniej przetestowaliśmy będąc na obiedzie :)

Drosera gratulacje!!! w końcu się doczekałaś... mam nadzieję że szybko dojdziesz do siebie... życzę Wam dużo zdrówka!

Dziewczyny śliczne macie dzieciaczki :)

niestety muszę już kończyć ale postaram się za jakiś czas na dlużej usiasć do kompa i nadrobić zaleglości :)

pozdrawiam Was serdecznie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Emi napisałam w sprawie sesji na maila.
image
SEMPER IN FLORE - DEKORACJE KWIATOWE SAL, KOŚCIOŁÓW, BUKIETY -http://semperinflore.eu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A mój mąż na razie nie chce myśleć o chrzcinach :(
Dzisiaj kupiłam bobotic. Ciekawe, czy pomoże na wzdęcia. Powoli jestem wykończona tymi gazami. Najbardziej dają mi w kość w nocy. Szukałam w necie i wertując fora, odniosłam wrażenie, ze dzieci na mm mniej cierpią. Może karmienie piersią szkodzi.juz sama nie wiem...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dominikaj ... też mam lekki problem z kupką :) masuję brzuszek i daje roztwór jaki przepisała pediatra ... gorzej z krostkami na buzi bylam u dermatologa i jest jakaś nadzieja ,że zejdą :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ag_86 dzięki za info ws. organizacji chrzcin, napisz mi proszę swojego maila albo jakiś namiar - mam kilka pytań :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
na wzdęcia, często pomaga

http://www.aptekagemini.pl/windi-kateter-rektalny-dla-niemowlat-10-sztuk.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Fifik mam windi i stosuję, ale to jest pomoc doraźna, podobnie jak masaż odbytu i nie można tego za kazdym razem stosować.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Blondynaa, a co Ci powiedziała dermatolog na te krostki. Mój też ma na buzi i nie znikają. Pediatra powiedziała, zeby na razie z tym nic nie robić :/

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agnieszka mój mail to ag_86@op.pl ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Miesiąc temu o 7.20 przyszedł na świat nasz pączuś, niesamowite że tak szybko czas minął. Niestety po tym czasie nadal nie jestem w stanie stwierdzić za każdym razem o co mały płacze, ciągle jest zgadywanie :) Dziś będę go ważyć, zobaczymy ile przybrał. Noce są trudne, bo mały jest głośny i ciągle chrząka, jedynie jak go wezmę do naszego łóżka to jest spokój, ale ma przecież spać u siebie...

domikaj bobotic powinien pomóc, ale ważne żeby malucha kłaść dużo na brzuszek, bo wtedy mięśnie się rozwijają i pomagają jelitom.

ag_86 o witaj, pewnie do końca maja póki masz męża za często wpadać nie będziesz ;) daj znać jak było w kardamonie, bo sporo ludzi u Was będzie. Dobrze że tortu nie ma w cenie, przynajmniej nie narzucają firmy :)

Blondynaaa to aż do dermatologa trafiłyście, mam nadzieję że pomoże sporo to się tyle ciągnie.

fifik tylko że są ograniczenia co do częstości stosowania, także trzeba uważać.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mało mnie tutaj, ale czytam was:)

nasza Aluta kończy dziś 7 tydzień, szok, jak czas leci.

krostek na buzi ma milion, ale pediatra oceniła, że to trądzik hormonalny niemowlęcy, a nie żadne alergie na szczęście, i że samo minie. może po kilku miesiącach, a może dopiero po odstawieniu od piersi - bo hormony to z organizmu matki, wiadomo.

na alutkowe problemy z kupą i w ogóle brzuszkiem pomagają krople bio gaia - też do kupienia w Gemini: http://www.aptekagemini.pl/biogaia-protectis-baby-5ml.html - odkąd je jej podaję to mam wrażenie, że mniej się męczy przy produkcji kupali:)

też się czasami łapię na tym, że może jej szkodzę moim mlekiem, tzn. jedzeniem. ale staram się mimo to jeść wszystko co lubię, w rozsądnych ilościach. w poradni laktacyjnej babeczka doradziła nie zadręczanie się - jeść normalnie i jedynie jak zauważymy, że coś szkodzi, to odstawiamy. u mnie póki co zauważyłam tylko kiepską reakcję na kawę z mlekiem (mleko z kawą bardziej:) ). truskawki nie szkodzą, pomidory też nie. codziennie jem jabłka, bo jabłka dobre na trawienie, to wiadomo.

Młoda śpi z nami w łóżku póki co i dzięki temu w miarę mijają noce, bo przystawia się do piersi na śpiocha i ledwo rejestruję, że ją karmię:)

a, a na krostki takie jak Ali, czyli trądzik, żadnych tłustych kremów, żadnego rumianku. jedynie woda przegotowana i od czasu do czasu odkazić octeniseptem.

eh, nie wiem czy napisałam wszystko co chciałam, a już Młoda woła o kąpiel:)

trzymajcie się Mamuśki!:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
od wczoraj mam koszmar w domu,mała ciągle ryczy tylko przy cycku by byla.W ciagu dnia nie chce spać no chyba ze przy cycu .
Noc przebiegła koszmarnie ,spać w łóżeczku nie chciała budziła się często jak wzięłam ja do łózka karmić na leżąco to zasypiała ale jak po 2 godz ja chciałam przenieść to ryk i tak do rana o 7 pobudka i drzemki po 5-10 min. Jestem wykończona.

Może krostki ja bolą już sama nie wiem ,kupki robi ładnie ,baczki puszcza ,brzuszek chyba nie boli. Nawet myślałam żeby sztuczne mleko podać ale poczekałam z tym.

Mam nadzieje ze dzisiejsza noc minie spokojnie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
eh, za późno wzięłam się za edycje i nie zdążyłam, dodaję więc kolejny post:)

jeśli macie jakiekolwiek problemu z karmieniem i jesteście zameldowane w Gdańsku, to szczerze polecam darmową poradnię laktacyjną w szpitalu na Zaspie - http://www.szpital.gda.pl/laktacja.php - ostatni numer okazał się najszybszy do kontaktu:) mam też numer do 'mojej' doradczyni, ale to już raczej po wizycie u nich można dzwonić 'prywatnie'.
polecam, naprawdę - babeczki rewelacyjne, bardzo pomocne.

to chyba tyle co chciałam jeszcze napisać:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam mamusie :)

Dziś, pierwszy dzień po porodzie mija bez bólu :D Tyle to trwało, że już myślałam że nigdy się nie skończy Nie mam jeszcze odwagi siadać bez koła poporodowego, ale już się przyzwyczaiłam że wszędzie je ze sobą zabieram Odporność mi spadła na maksa, wieczorami mam stan podgorączkowy i różne mniejsze infekcje Teraz musi być już tylko lepiej

Nocki nam sie stabilizują powoli Przez wzgląd na przyjmowane leki i wcześniejszą żółtaczkę, młody był 7 dni karmiony w nocy butelką - mm badż ściągnietym wcześniej naturalnym Teraz mu się nie chce ciągnąć cycka, pociumka troche i zasypia Nie najada się i często się budzi Oby się przestawił na cycka i zaczął współpracować bo fizycznie mi ciężko rano ;)
Przyznam, że mi też było wygodniej z butlą w nocy Wystarczyło że sobie sciągnełam troche pokarmu zeby mi piersi nie wybuchły i te nocne przerwy były krótsze... o wiele

Ania wysłałam maila :)

Pozdrawiam!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
domikaj muszę chyba obalić tezę że dzieci na mm mniej się męczą - przepłakanych przez małego dni i przekrzyczanych już mieliśmy sporo :(
mam wrażenie, że co bym nie robiła (daję sab simplex) to pomaga tylko to, że jest coraz starszy i wszystko coraz lepiej powolutku pracuje....dopiero teraz od jakiegoś czasu wieczory są "raczej spokojne".

ale aktualnie musieliśmy zmienić mleko (bo poprzednim przestał się najadać, to była taka wersja sensitive), a przy zmianie mleka też się różne rzeczy dzieją, więc jeszcze nie mówię hop.... ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Od powrotu ze szpitala mała była trochę niespokojna, ale ładnie jadła i kupki robiła, gazy szły ładnie, ale dość często płakała wieczorami, ale na tyle że dawało się ją jakoś uspokoić, a noc przesypiała łanie, niestety ulewała. Pediatra poleciła by podawać mniej mieszanki ale częściej i po posiłku trzymać w pionie przez 30 min. Poprawa była i to spora ale tylko przez 3 dni, nie miałam dziecka, było tylko karmienie i spanie, istny aniołek. Od niedzieli zaczęło się: ciężko było małą uśpić, często się wybudzała, miała czujny sen, wieczorami marudziła, ale gazy szły, kupa raz dziennie, od poniedziałku było jeszcze gorzej, z tym, że zrobiła dwie kupy, a wczoraj to już była tragedia, zero gazów, kupy i jeden wrzask od rana aż do chyba 1 w nocy, ciężko ją było uspokoić przez cały dzień, a wieczorem to już nawet suszarka nie zadziałała, przed karmieniem płacz, po karmieniu płacz... cały wieczór masowania, aż pomogło owinięcie becikiem i zasnęła na ramionach i spała z nami w łóżku przez całą noc, do 6- 7 chyba z tego co pamiętam.
Od rana co zmiana pieluchy robię masaże antykolkowe i gadam przy tym dużo i bez sensu i mała jest spokojniejsza, bo przesypia większość czasu po posiłku. Godzina spokojnego snu, potem takie budzenie jakby przez sen miała się rozpłakać i wtedy działa szumienie do ucha i bujanie i prześpi kolejne 30 min lub nawet godzinę.
Boję się, że dostaje za dużo posiłku i jej brzuszek tego nie wytrzymuje... Ale ma straszny apetyt, a z butli ciągnie aż jej się uszy trzęsą... Dzisiaj udaje mi się ją "przetrzymać" z posiłkiem do 2,5-3 godzin nawet... Zobaczymy jak minie dzisiejszy wieczór jak to nic nie pomoże to chyba trzeba będzie zainwestować w jakieś krople...

Trzymajcie kciuki aby się udało, bo serce się kraje jak takie maleństwo płacze, a człowiek nie bardzo może jej pomóc na ten ból... :(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Może jednak kup bobotic lub espumisan, to są krople tóre przelatują przez przewód pokarmowy i są wydalane, nic nie zostaje a pomagają, nie ma sensu żebyście się wszyscy tak męczyli. Niby stosuje się od 28 dnia życia, ale to przecież tuż tuż :) Nasz pączuś też w 24 dniu miał problemy z przejedzeniem, brzuch go bolał z łakomstwa, tylko że płakał zaledwie pół godziny. Teraz ma miesiąc i nie wiem czy pokarm mi się zmienił czy on nauczył się inaczej jeść, że sam nawet nie chce jeść częściej niż co 2,5h, nie muszę go przetrzymywać, zdarzają się przerwy nawet 4,5h. Niestety trzeba przetrwać te pierwsze 6 tygodni, a potem do 3 miesięcy już się wszystko powinno ustabilizować :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny a co to może być - na policzkach u małego taka czerwona kaszka, która wygląda jak wypieki. To nie potówki, hmm...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dermatolog powiedziała ,że tak dzieci maja ,ze to nie alergia ani hormony .. po prostu moze występować do 3 mies... dostałam kilka próbek kremów do wypróbowania i teraz musze obserwować .. jak nie zejdzie to ide na kontrole za tydz.. i da silniejsza masc ze sterydami..:(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mój się przejada i jego brzuszek nie wyrabia. Te krostki na buzi to tez ponoć mogą być od przejadania. Od dwóch dni podajemy bobotic i w drodze do nas jest ten Sab cos tam, o którym wspominalyscie. To mnie nie pocieszyltscie tym mlekiem zmodyfikowanym, a byłam juz bliska przejścia na mieszankę. Mój synek tez chce ciągle jeść. Nawet w nocy budzi się co 2,5 godziny. Jedzenie, kupa, spanie, a potem dochodzi problem kupa... Mam nadzieję, ze to przejdzie, bo nie mogę patrzeć na jego cierpienie. A przy okazji jestem padnieta.

Blondynaaa taka masc może po prostu pomoże.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A było mówione że z czasem może być tylko lepiej :) Przed chwilą mały też miał atak krzyku, ale przytuliłam go pionowo brzuszkiem do siebie i tak zasnął.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Za nami ciekawa noc, mały jadł o północy, 4 i 8, czyli dwie 4 godzinne przerwy. Byłoby fajnie gdyby nie to że wcześniej jadł o 19.30, 22.30 i północy, trochę często, a rano obudził się o 6. No ale noc wygląda coraz lepiej :) Za tydzień idziemy po pesel, mały będzie w pełni zarejestrowany, ciekawa jaki będzie. Badałyście już bioderka, czy komuś wyszło coś nie tak?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
sharana

Pesele są dziwne - do liczby miesiaca dodają 20, zeby odroznic tysiaclecie, wiec nasza Mloda ma "142325..." zamaist, jak by bylo za naszych czasow, "140325...".

Stawy biodrowe robilismy od razu po wyjsciu ze szpitala, z racji polozenia miednicowego Ali, u dra Sieliwończyka - wszystko książkowo na szczęście.

Alicja ma chyba wlasnie skok rozwojowy, bo jest marudna, nie schodzi nam z rąk, w kolko chce jesc, ale jojczy przy jedzeniu - pierś źle, butla źle, jeść źle, nie jeść źle, spać źle, tylko nosic i tulić - z jednej strony to rozczulające, że tylko my potrafimy dać jej ukojenie, ale z drugiej to mega wykańczające. Dziś kolejna noc z przespanymi w sumie może 4godzinami.
No ale kazdy skok mija i po nim jest lepiej. A potem przchodzi kolejny...;))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kropelki pomogły :) wczoraj mała zrobiła dwie kupki :) i od razu miała głoda... na szczęście noc przespała wspaniale bo spała ok 5 godzin, potem kolejne 3 ale teraz nie może wytrzymać dwóch godzin i woła jeść... boję się że znowu się przeje i będzie ją bolał brzuszek...więc sama nie wiem czy podawać kropelki asekuracyjnie czy póki nie ma problemów to nic nie podawać bo wczoraj ją ruszyło ostro z kupką.

My na bioderka dopiero idziemy i ufam, że wszystko będzie ok... sama borykałam się z dysplazją to wiem co to znaczy.

Za chwilę mija 2 godziny od karmienia... mieszanka gotowa ale ufam, że uda mi się ją trochę dłużej przetrzymać bo śpi jeszcze tak słodko :)

Fajnie już mała reaguje na uśmiech i go odwzajemnia :) czasem takie śmieszne dźwięki przy tym wydaje :) rozkoszny maluszek :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hejka, dziewczyny współczuję tych brzuszkowych przebojów Oby przeszło jak najszybciej Moja siostra z synkiem do końca drugiego miesiąca się męczyła, okazało się że nie toleruje laktozy Poza płaczem doszła wysypka na całym ciele Męczył się bidulek

U nas tydzień pod znakiem lekarzy i przychodni Wczoraj odwiedziliśmy pediatrę kontrola bilrubiny i katar Na szczęście płuca i gardło czyste Dostaliśmy jakieś krople do nosa, wapno w syropie i witaminę c No i podstawa nawilżanie noska i ściąganie tego co tam zalega Dziś mieliśmy wizytę u chirurga dziecięcego bo pępuszek po 5 tygodniach nadal wisiał Zmądrzał jednak i dziś rano sam odpadł :P Poszliśmy zatem na kontrolę Jutro mamy usg bioderek

Wczoraj Franio miał i perwszy dzień bez kupy, dziś nadrabia i już 5 ma na koncie Idzie na rekord :D

Anaju o co chodzi z tym skokiem rozwojowym? :)

My pesel mieliśmy już po 2 tygodniach
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agnieszka skoki rozwojowe to bardzo ważny wskaźnik zachowań malucha :) Nie wiem czy masz coś takiego jak Pierwszy roczek od Nivea, dostawaliśmy to chyba na ostatnich zajęciach w szkole rodzenia. Na 166 stronie jest opis o co w tym chodzi i kiedy można się ich spodziewać. Generalnie w pierwszym roku maluszek rozwija się bardzo szybko ale skokowo, czyli nagle mózg otrzymuje ogrom bodźców i dla maluszka to jest taki szok że może być bardzo marudny a nawet troszkę się cofnąć w umiejętnościach, po paru dniach jednak wszystko wraca do normy a do tego także nowe umiejętności :)

Nasz pączuszek ze wzrostem jest poza siatką centylową, no ale wiadomo że każdy maluch jest inny, a z wagą jest w 90 centylu więc nie jest na maxa :) ale zdecydowanie nie wygląda nie miesiąc, jest pokaźnych rozmiarów i liczę tylko że z czasem te chomicze policzki mu znikną ;)

Rahhel dobrze że pomogły, teraz będzie się mniej męczyła :) ona tak chętnie mieszankę jada, częściej niż co 3h? no to nieźle, a ponoć sztucznego nie daje się na żądanie :) ja ciągle czekam na ten uśmiech, ale nie wiem czy mały da rade przez te poliki się uśmiechnąć ;)

anaju no rzeczywiście rzadko wpadasz, ale miło Cię znowu widzieć :) wiem właśnie, starsza już taki pesel ma i aż się cofnęłam żeby spytać czy nie ma błędu ;) ma fajną końcówkę i jestem ciekawa jakie ostatnie cyfry synek będzie miał; muszę jutro zadzwonić i spytać czy już jest do odbioru. Co do jedzenia to gdzieś czytałam że nie ma większego znaczenia co się je, o ile to nie jest jakoś bardzo ciężko strawne, bo pokarm tworzy się z krwi a nie z treści żołądkowej, ciekawe, bo jeszcze niedawno jadło się na początku tylko gotowanego kurczaka i gotowane jabłka ;) najgorsze że ja nawet nie pamiętam co w danym dniu jadłam, więc liczę że mały nie będzie jakoś na nic źle reagował. Starsza w 4 miesiącu bardzo źle zareagowała na wędzonego kurczaka w sałatce.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
o skokach rozwojowych więcej tutaj

http://www.osesek.pl/wychowanie-i-rozwoj-dziecka/rozwoj-dziecka/1214-skoki-rozwojowe-w-pierwszym-roku-zycia-niemowlecia.html?start=1
image
SEMPER IN FLORE - DEKORACJE KWIATOWE SAL, KOŚCIOŁÓW, BUKIETY -http://semperinflore.eu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Domikaj My bobotic przeliczamy na ilosc podawania sabsimplexu niemieckiego bo u Nas malo kaza dawac ;/ a wtedy nie dziala. Dajemy 7 kropli co okolo 4h na gazy bo kupka jest ok, w sensie konsystencji,koloru etc.Robi kilka kupek dziennie, tylko te cholerne gazy ;/ Ja wrecz cy talam gdzies ze rzadziej maja problmey dzieci na mleku Mamy,ale coz...;/

Mysle,ze i karmienie piersia i mm na gazy szkodzi, zalezy od wielu czynnikow, moze byc dieta, za duzo bialka np., moze byc od lykania powietrza etc. a mysle,ze przy piersi mniej dziecko lyka powietrza jednak. Zobacze z ograniczeniem nabialu.

U Nas tez przerwy w ciagu dnia sie wydluzaja (miedzy karmieniami) ale jadla do niedawna bardzo czesto ;/

Bioderka mamy ok :)

Rahhel Ja podaje co 4h mimo wszytsko zapobiegawczo,zeby nie dpuscic znow do akcji, chcoiaz roznie z tym pomaganiem kropli. I tak do skonczenia 3 mies. chyba bede podawac ;/ Starszej minelo wszystko rowno po skonczeniu 3 mies. Z dnia na dzien...

Bylam ja juz na kontroli u gin. wsio ok, cytlogia pobrana i po wakacjach sie znow zjawiam na kontrole.

Ta skoki rozwojowe sa niezle,ale ciesza :)
image
image
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczk
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Babeczki, jeszcze Was wypytam, bo juz wszystkich znajomych wymeczylam;)

napiszcie prosze jakie szczepionki wybieracie i dlaczego taka decyzja?
u nas wsrod znajomych opinie podzielone prawie po rowno - czesc za skojarzonymi, czesc za sanepidowskimi i wszyscy zadowoleni, zero powiklan, goraczek itp.
a my, choc 7 tydzien leci, wciaz nie podjelismy decyzji, choc sklaniamy sie ku sanepidowskimi jednak chyba. w przyszlym tyg. chcemy juz szczepic.

a moze w ogole nie szczepicie? dajcie znac!

i druga sprawa, o ktora juz pytalam chyba, ale to bylo jescze w ciazy, czyli dawno i nie pamietam - jaki termometr wybralyscie dla maluchów?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mz tak inf ipv+hib hepavax

a wiecej tutaj

http://www.mp.pl/szczepienia/specjalne/show.html?id=98368
image
SEMPER IN FLORE - DEKORACJE KWIATOWE SAL, KOŚCIOŁÓW, BUKIETY -http://semperinflore.eu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ogólnie teraz małej się zmieniło i je co 3 godziny z tym że w nocy przerwy ma dość długie przeważnie 4-5godzin, więc nie jest źle.
W dzień niestety płacze bo jest zmęczona a nie potrafi zasnąć sama, a jak już się ją uśpi to szybko się wybudza i ten sen nie trwa za długo. Ogólnie nie mam pomysłów aby lepiej jej się spało w dzień bo już wieczorem biedna płacze z przemęczenia.

Może macie jakieś pomysły na spanie?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Rahhel

mysmy wczoraj odkryli moc suszarki - https://www.youtube.com/watch?v=vDwkT1pdRlg - serio działa! mloda zasnela jak kamien:))

jest fajna appka na andoida - https://play.google.com/store/apps/details?id=com.owentech.sleepybabylite - dzis w dzien uskutecznialismy deszcz i fale - oba dzialaja rownie dobrze. cudna pomoc w usypianiu!:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
podpowiem, że odkurzacz działa równie dobrze :D odlot w 15 sekund :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
okap, żelazko ze stacją parową i pralka do czasu wirowania:)
image
SEMPER IN FLORE - DEKORACJE KWIATOWE SAL, KOŚCIOŁÓW, BUKIETY -http://semperinflore.eu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja mam pytanie do mam dwójki maluchów :) jak dajecie sobie radę? ;)
my zawsze planowaliśmy dwójkę dzieciaczków, najlepiej rok po roku (choć ze względu na cc najszybciej będzie po 2 latach), ale przy młodym jest tyle pracy, że jakoś sobie nie mogę wyobrazić teraz dwulatka biegającego po domu kiedy ja tulę malucha albo walczę z refluksem/kolkami/złym samopoczuciem etc.....
no tak szczerze, jak to jest? :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mirandaja dobre pytanie, co jakiś czas któraś z dziewczyn pisze jak to wygląda i jest różnie :) u nas jest roznica 2,5 roku i jest trudno, ale głównie ze starszą; dopiero przy drugim dziecku można stwierdzić że to co było na początku to wcale nie jest duża ilość pracy ;) na pewno przy kolejnym jest większy dystans, mniej stresu i ogólnie spokojniej, ale jeśli jest starsze dziecko które siedzi w domu i nie sypia już w dzień to nie można odespać zarwanej przez młodsze nocy; płaczą oba na raz bo starsza jest zazdrosna i potrzebuje uwagi akurat wtedy kiedy jest karmienie młodszego; najgorsze było dwa pierwsze tygodnie, bo był wieczny ryk, starsza w ogóle nas nie słuchała, my zdenerwowani, aż w końcu zmieniliśmy podejście i 90% czasu zaczęliśmy poświęcać córce, a mały tylko karmienie i przewijanie, po jakimś czasie się poprawiło, chociaż nadal budzi się z płaczem w nocy i nie daje się uspokoić :/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Anaju ja generalnie w ogole bym najchetniej nie szcepila,ale coz...ryzyko tez jest bo jak by zachorowala i cos by sie dzialo to bym sobie w brode pluła ;/
W kazdym razie wszedzie slychac,ze skojarzone absolutnie nie, ja mam doswiadczenie z Infanrixem i odradzam, co prawda nie mam pewnosci,ze Moje starsze Dziecię na skutek szczepionki rozwijalo sie troche wolniej,ale jednak.
Mimo,ze nie miala ani zadnych goraczek ani nic to jednak zaobserwowalismy objawy neurologiczne typu wolniejsze zdobywanie umiejetnosci fizycznych, mimo,ze w "widelkach"sie miescila to pozniej siadala, raczkowala jak miala 11-12 mies. chodzic zaczela tez bardzo pozno, do tego nie chciala kompletnie nic pokazywac w ksiazeczkach etc.

Ja sie skojarzonych boje i mimo,ze wiaze sie ta sanepidowska z wieksza liczba wkluc to lepsze to niz to cholerstwo skojarzone.
Tak naprawde jednak chyba kazda z tych szcepionek cos zawiera i zalezy od dziecka czy zareaguje czy nie...
Stworzono : http://www.stopnop.pl/aktualnosci

Mirandaja moj Mąż był ze mna miesiac praktycznie i bylo spoko, ale balam sie czy dam rade jak pojdzie do pracy. Powiem Ci,ze bywa ciezko,owszem,ale daje rade, a miedzy dzieczynkami jest 2,5 roku roznicy.

Sharana ma racje,ze z jednym dzieciatkiem to luzik :D tak sobie wspominalam, jedna umyc, jedna nakarmic, ubrac a teraz sa dwie :D no coz...bywa ciezko,ale pocieszam sie tym, ze za rok, dwa bedzie juz spoko i ciesze sie,ze mam te moje Maluchy :)
Starsza u Nas tez czasem chce czegos dokladnie wtdy kiedy Malutka i to koniecznie ode mnie,ale to tylko omenty, generalnie tez jeszcze sypia, a ja zasiadam wtedy z kawa :P zamiast spac (moja MAz mowi ,zem jest robotem chyba :P)
Wstaje i ogarniam Mala ukladam do spania i zajmuje sie starsza, sniadanko etc. pokrecimy sie , starsza sie bawi, Mloda sie budzi i przewijanko, jedzonko, jak nie zasypia dalej to musze sie Nia zajmowac i starsza wtedy sie bawi, cos glada, ale jak mam chwile to sie zajmuje starsza,zeby choc Ja przytulic, "pogadac", wtedy kolo 13-14 jedzonko jakies dla starszej i Mloda do spania przygotowuje i Je obie staram sie polozyc w tym samym czasie,zeby sobie nie przeszkadzaly, tak to dzien mija. Mloda po spaniu dziennym budzi sie szybciej wiec najpierw Ja ogarniam pozniej obiadek dla starszej.
NAjgprzej,ze Starsza jest ekspresyjna, lubi spiewac, tanczyc, glosno sie smieje, krzyczy opowiada i wtedy niestety moze budzic Mala zreszta ta tez nie pozostaje dluzna ;p
Bywa tez fajnie jak widze jak starsza pomaga, wyrzuca pieluszki przynosi czyste, podaje smoczke, buja w bujaczku etc. Wszytsko zalezy od temperamentu dzieci i chyba dziewczynki sa w wieku tych 2-3 lat juz powoli opiekuncze, chca robic to co Mama wiec moze byc ciekawie,ale tak jak owie, bywa,ze chce sie wyjsc i wrocic za kilka godzin :P

Z racji tego,ze Malutka spi u Nas, wlozeczku to pozwalam nad ranem starszej tez przyjsc, duzo Ja tule, glaszcze, ogladamy ksiazeczki i jest ok, grunt,zeby starsze dziecko czulo sie kochane :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
p.s. co do szczepionek to np. chodzenie dignozowalismy i nie bylo ani przyczyn ortopedycznych,ani nic, nie wiem z krwi nic nie wyszlo typu zanik miesni etc. i ja jestem przestraszona. Teraz wszytsko nadrabia i mam nadz.,ze sie wszystko dobrze skonczy,ale nawet jak w spzitalu mi Ja zaszczepili to byla mega czerwona ale nikt nie zwracal uwagi, tak jakby cos z cisnieniem;/ nie wiem. Ja sie tego paskudztwa obawiam,
Nie musi to byc po szczepieniu,ale jak opowiadalam poloznej o tych objawach to wypytywala mnie czy w nic sie nie dzialo przy porodzie. No wlasnie NIC, wsyztsko bylo super, ani za szybko sie nie urodzila,ani za wolno. 10 pkt Apgar.

Oby Ance nicnie bylo,zwykle sanepidowskie tez sa badziewiaste ale cos wybrac trzeba. Najwyzej kupie emla, krem przed szczepieniem i nie bedzie sie MAlutka meczyla.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
anaju masz namiary na dr Sieliwończuka ? Bylabym wdzięczna .6 lat tem diagnozował naszą pierworodną ,miał gabinet na Mickiewicza ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
anaju no a moja dostawała infarix i nie zauważyłam żadnych opóźnień, rozwijała się świetnie, szczerze to raczej bym nie łączyła tempa rozwoju ze szczepionkami, ale myślę że o to warto zapytać pediatre, w każdym razie słyszałam że te zwykłe sanepidowskie potrafią zawierać bakterie i to twierdziła pielęgniarka która szczepiła osobiście. Jak dotąd żaden lekarz nie odradzał mi skojarzonych. Na pewno nie będę szczepić na rotawirusy bo nie daje to prawie żadnej pewności że maluch nie zachoruje, co więcej szczepione dzieci często chorują na inne szczepy.

Ru.minka nam już się zdarzyło spać w 4 w łóżku 1,4m bo akurat oba maluchy na raz przychodzą, a oczywiście jak wymienialiśmy materac na lepszy to nie myśleliśmy że kiedyś taki rozmiar będzie za mały :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny, a gdzie podcinalyscie wędzidełko? Mam skierowanie, ale za bardzo nie /wiem gdzie się udać. W poradni mi podali termin na lipiec, wiec tak myślę, czy nie lepiej prywatnie....

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja podcinałam w Wejherowie 100 zl, mala miała 2 tyg i nawet nie poczuła tylko jęknęła. Dostałam nr. od położnej,fajna aka polecam.

Szczepic będziemy darmowymi ,starsza tez tak miala i jakos daje rade :) Zaszczepimy jeszcze ja a pneumokoki, mamy darmowe wiec pewnie skorzystamy.

Rożnica wieku u nas 3.5 roku i jest ok. Mała pomaga tylko jest czasem zazdrosna, jęczy, marudzi. Częściej chce się przytulać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mattelka

nr telefonów:
58 302 66 13
502 435 148

a adres, z tego co pamietam, to: Biała 7a, ale przy rejestracji jeszcze Ci potwierdza na 100%.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sharana My mamy 1,8m wiec jakos idzie,ale ostatnio Starsza wpada do spania, Ania spi w lozeczku obok.

Co do tempa to jednym z poszczepiennych objawow neurologicznych jest "cofanie sie" i pol biedy jesli sie to poznie nadrabia, ale o infanrixie wiele opowiesci sie naczytalam i drugi raz tego bledu nie zrobie. Infanrix na pewno zawiera aluminium.

Domikaj My tez w Wejherowie na Św. Jana.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3
Odkrywałam ciekawą rzecz, w sumie położna mnie na to naprowadziła, wyliczając ręcznie datę porodu wyszło 13.04, co oznacza że mały przyszedł na świat w dzień terminu. Każdy sprzęt usg wylicza po swojemu, tak samo jak aplikacja internetowa. Ciekawe, bo oznacza to że oba moje maluchy urodziły się w dniu terminu :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kasia a może będziesz mogła podpowiedzieć, jak to jest z tymi darmowymi pneumokokami?
nam położna na pierwszej wizycie mówiła, że mały się być może zakwalifikuje - ale pediatra twierdzi, że nie. Nie wiem teraz czy to kwestia opinii i inny by powiedział, że tak.
Wiem, że jest wyznacznik, że dziecko ma darmowe pneumokoki jeśli się urodzi z wagą poniżej 2500 i przed ukończeniem 37 tc. Nasz się urodził 2540 i 38 tc ;) ale może jest coś jeszcze co by go zakwalifikowało? coś wiesz może więcej?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki anaju.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Poprawiam się :)

Mamusie rozpakowane
1. Mirandaja 04.04/16.03 - Maksymilian - 2700g - Redłowo - cc
2. Kasia 08.04/22.03 - Lilianna - 3140g 50 cm - Redłowo - cc
3. Kasienkas 30.03/29.03 - Dominika 2960 g 52 cm - Kliniczna - cc
4. Ru.minka- 24.04/03.04 - Anna Rita - 2710g 55cm - Wejherowo - sn
5. anaju 10.04/25.03 - Alicja - 2760g 55cm - Zaspa - cc
6. Sara83 10.04/05.04 - Lena - ? ? - Kliniczna - sn
7. ag_86 11.04/09.04 - Fabian - 3445g 54cm - Kliniczna - sn
8. Agnieszka56 - 19.04/10.04 - Franek - 3500g 58 cm - Zaspa - sn
9. sharana - 12.04/13.04 - Sebastian - 3710g 53cm (57 bo źle zmierzyli:) - Kliniczna - sn
10. Domikaj - 15.04/13.04 - Iwo - 3290g 58 cm - Redłowo - sn
11. Blondynaaa - 08.04/16.04 - Kornelia - 4095g 55cm - Kliniczna - cc
12. Majka2 - 20.04/17.04 - Hania - 3460g 56 cm - Kliniczna - sn
13. SheIsLike - 11.04/12.04 - Jaś - 3590g 56cm - Zaspa - cc
14. Morelka - 20.04/19.04 - Laura - 3485g 56cm - Kliniczna - sn
15. Rahhel - 09.04/19.04 - Kornelia - 4150g 55cm - Wejherowo - sn
16. Osanna - 21.04/22.04 - Mateusz- 4330g 60cm - Zaspa - cc
17. Mattelka - 23.04/23.04 - Weronika - 3589g ? - Kliniczna - sn
18. Kaja - 30.04/27.04 - córka ? - 2865g 49cm - Kliniczna - sn
19. Drosera- 29.04/07.05 - Staś - ? ? - Redłowo - ?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny, co kładziecie do wózka gdy idziecie na spacer,bo dzis widzialam pewna rodzinę,na spacerku i wózek byl po same brzegi wylozony jakąś kołdrą i poduszką i na tych wszystkich warstwach lezal dzidziuś. Ja się zastanawiam,bo u mnie tylko plaska podusia taka znikoma...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie to wygląda tak: materace w wózku, pieluszka flanelowa bądź kocyk, które pełnią funkcję prześcieradła, płaska poduszka i mój synek :). Przykrywam go kocykiem, a jak wieje to jeszcze osłonka do wózka :). Moje dziecko na spacerach głównie śpi. Choć muszę przyznać, ze w domu zdarza mi się układać małego w wózku wyżej. On ma ogromną potrzebę patrzenia, a czasami muszę też coś zrobić, więc aby nie płakał i żeby po jedzeniu mu się nie ulalo (a nie mogę go akurat ponosić), to rokuje kocyk lub na pol składam kolderke do wózka i na to poduszkę i układem małego.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas tez "pod dzieckiem" jest tylko albo rozlozony rożek albo kocyk i czasami cos pod glowe, nic wiecej. Przy takiej pogodzie jak dzis przykrywam jednym kocykiem :) w domu nie uzywam wózka wiec nie mam żadnego systemu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mnie jedynie pieluszka flanelowa, na płasko Na czas, w ktorym dokuczał katarek była poduszka pod główką
Ja mam często dylemat jak ubrać dziecko Zawsze jest bodziak na krótki rękaw i pajac Pytanie czy przy obecnej pogodzie wystarczy do tego jakis dresik na przykład czy raczej kurteczka Przy niższych temperaturach zakładałam polarowy kombinezon
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
majka2 witaj po porodzie, jak sobie radzicie, chyba jakoś ostatnio miesiąc minął? :)

Mattelka no to rodzinka popłynęła, pewnie teściowa radziła żeby dziecku było miękko i ciepło ;) ja tak jak dziewczyny na dno kocyk i na maluszka kocyk, ale poduszki nie daję bo wózek i tak jest lekko podniesiony. Grubość koca zależna od pogody i wtedy dodatkowo osłona, ale bez specjalnych konstrukcji ;)

Nasz pączuś wczoraj przewrócił się na plecy, dziś już bardziej świadomie zrobił powtórkę. Myślałam że takie ciężkie ciałko trudno mu będzie uruchomić :) głowe też długo trzyma bo spokojnie 2 minuty, ale on jest bardzo silny, co jest odczuwalne przy przebieraniu i karmieniu :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wczoraj Majka miala rajtki, bodziak- bezrekawnik i na to dres, spiworek w wozku, troche jej bylo cieplo, wiec spodnie zostaly zdjete i spala dalej.
image
SEMPER IN FLORE - DEKORACJE KWIATOWE SAL, KOŚCIOŁÓW, BUKIETY -http://semperinflore.eu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak, w sobotę stuknął nam miesiąc :)

Nie miałam nawet chwili żeby coś tu napisać, jedynie czytałam i borykam się z takimi samymi problemami ;) czyli kupki, potówki, marudki, gazy, twarde brzuszki, nocne pobudki, szczepionki, pobrania krwi i tak dalej :) mam nadzieję, że wraz z kolejnym miesiącem przyjdzie choć malutka poprawa...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mattelka ja klade rozek zapiety, ta zapieta strona do dolu.
Na wierzch kocyk badz kocyk plus oslonka. Na budzie przywieszam pieluzke tetrowa jak wieje, albo jest mega slonce bo parasolka slabo te funkcje pelni i musze ciagle uwazac.

Agnieszka56 u mnie bardzo podobnie,body krotki rekaw plus pajacyk( albo body długi rekaw i spioszki), ewentualnie sweterek i spodenki jak wychodzimy. Grubosc spodenek i gory zaeznie od temp. Na pocztaku zakladalam kombinezon polarowy,ale teraz rzadko jest taka pogoda zebym musiala. No i oczywiscie miekkie buciki bo domu na spioszki zakladam skarpetki dlugie do kolan zeby sie nie zsuwaly bo mnie wkurza jak biedna pozniej sie placze jak podciagnie nozki za wysoko.

Dzis np. miala tylko body,spioszki i bluzke na gore,bylo badzo cieplo, na dol skarpetki i buciki co by sie nie zsunely. I w zasadze juz Jej nawet nie przykrywalam.

Mam tendencje do przegrzewania chyba, ostatnio pytalam pediatre,a bylo dosc cieplo, to mowila,ze body + spioszki, i cienkim kocykiem przykryc, jedna warstwa nie skladac go i to wsio, ewentalnie sweterek cienki jak trzeba.

Zastanawiam sie czy te gezy to nie jest nietolerancja laktozy, zdarzaja sie nam strzelajaco wodniste kupki, kolor ok, ale te gazy.. moje ograniczenie nabialu nic nie dalo. Kolki to nie sa bo by bardziej plakala, a tak tylko sie prezy i czasem zakwili. Podpytam jak pojde szczepic ;/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A my dzisiaj mieliśmy rundkę po lekarzach. Najpierw pediatra, bo mały dostał w czwartek wysypkę.... Okazało się, ze nie ma trądziku hormonalnego, ale alergię pokarmową. A z brzuszkiem dostalismy skierowanie do szpitala. Na izbie przyjęć byliśmy dwie godzinki. Rozpoznanie: kolka :). Ogólnie zrozumiałam, ze szkodzę swojemu dziecku.... Juz naprawdę nie wiem, co mam jeść.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kurcze a mowia,ze kolka nie jest skutkiem jedzenia Mamy, w ogole przyczyny nie do konca znane, raczej niedojrzalosc pzewodu pokarmowego,ogolnie,a Ty z taka nowina ;/

Polozne mowily, jak pytalam, ze jesc w zasadzie wszystko prawie, byle nie smażone i nie ciezkie typu kapusta czy groch ;/

A propos szczepionek jeszcze to jak sie wezmie nieskojarzon i pozniej stwierdzi,ze jednak chce sie skojarzona to mozna, natomiast z tego co wiem odwrotnie sie nie da.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Z tymi szczepionkami to ja juz sama nie wiem... Jedne maja cos, czego nie maja inne. Wychodzi na to, ze najlepszy byłby miks, a nie wiadomo, czy tak można.. . A co do tej kolki i wysypki to uważają dzisiejsi lekarze, ze to wina tego co jem... Muszę sama sprawdzić.... Mam przejść na dietę.... A ja juz nawet masło odstawilam :( fakt zdarza mi się dziennie zjeść jakieś ciastko, ale aż nie mogę uwierzyć, żeby jedno ciastko dziennie tak szkodziło :/...

Mały miał takie wzdęcie, ze mu drugi raz usg brzuszna zrobili... I stwierdzil, ze jest zagazowany.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mamusie rozpakowane
1. Mirandaja 04.04/16.03 - Maksymilian - 2700g - Redłowo - cc
2. Kasia 08.04/22.03 - Lilianna - 3140g 50 cm - Redłowo - cc
3. Kasienkas 30.03/29.03 - Dominika 2960 g 52 cm - Kliniczna - cc
4. Ru.minka- 24.04/03.04 - Anna Rita - 2710g 55cm - Wejherowo - sn
5. anaju 10.04/25.03 - Alicja - 2760g 55cm - Zaspa - cc
6. Sara83 10.04/05.04 - Lena - ? ? - Kliniczna - sn
7. ag_86 11.04/09.04 - Fabian - 3445g 54cm - Kliniczna - sn
8. Agnieszka56 - 19.04/10.04 - Franek - 3500g 58 cm - Zaspa - sn
9. sharana - 12.04/13.04 - Sebastian - 3710g 53cm (57 bo źle zmierzyli:) - Kliniczna - sn
10. Domikaj - 15.04/13.04 - Iwo - 3290g 58 cm - Redłowo - sn
11. Blondynaaa - 08.04/16.04 - Kornelia - 4095g 55cm - Kliniczna - cc
12. Majka2 - 20.04/17.04 - Hania - 3460g 56 cm - Kliniczna - sn
13. SheIsLike - 11.04/12.04 - Jaś - 3590g 56cm - Zaspa - cc
14. Morelka - 20.04/19.04 - Laura - 3485g 56cm - Kliniczna - sn
15. Rahhel - 09.04/19.04 - Kornelia - 4150g 55cm - Wejherowo - sn
16. Osanna - 21.04/22.04 - Mateusz- 4330g 60cm - Zaspa - cc
17. Mattelka - 23.04/23.04 - Weronika - 3589g ? - Kliniczna - sn
18. Kaja - 30.04/27.04 - córka ? - 2865g 49cm - Kliniczna - sn
19. Drosera- 29.04/07.05 - Staś - 4000g 58 cm - Redłowo - sn
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny, chwilkę mnie nie było :)
Rekonwalescencja po porodzie przebiega błyskawicznie, chyba w nagrodę za komplikacje podczas porodu :) Ani jednego dnia nie musiałam korzystać z kółka poporodowego, aż dziwne z uwagi na fakt, że musieli mnie ciąć dwa razy.
Mam problem z karmieniem piersią, młody ma za krótkie wędzidełko i nie chce się przystawiać, nieco lepiej jest w nakładkach, ale i tak najwięcej muszę korzystać z laktatora. No i uzupełniamy jedzenie mm, bo naturalnego mam za mało. Na szczęście już rozmawialismy z chirurgiem i jak mały będzie miał ok 4-6 tygodni podetniemy mu to wędzidełko, wtedy może karmienie w końcu będzie się udawać. Na szczęście nie ma dla niego znaczenia czy butelka, czy cycek.
Poza karmieniem to wszystko inne w normie, zwłaszcza nocki są przespane :D Do tego stopnia, że jak mąż wstaje na karmienie i przewijanie, to ja się nawet nie budzę :)) Trzymamy kciuki, oby jak najdłużej :)
Pierwsze spacery, pomimo histerycznych sprzeciwów babć, zaliczone :) Jedna babcia to by najchętniej mu koc na głowę założyła, heh :>
Lecę ściągać pokarm, do usłyszenia ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzieki dziewczyny ,bo ja właśnie też kocyk pod spód podusia płaska i na wierzch kocyk . ru.minka daj znac co powie pediatra w sprawie tych gazów i kupek bo ja z Weroniką mam tak samo . Pozdrawiam was serdecznie wszystkie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mirandaja moja ur. sie koniec 37 tyg i 3140 miała wypisane ze wczesniak. Pediatra wpisała do karty ze wczesniak i dostaliśmy ,a jeszcze pani jak ylismy na echu serca wypisała kartkę ze ma wadę wrodzona serca przez to szparę miedzi komorami.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nas tez meczy problem gazow i problemow z kupka. Ola robi jedna ogromna co dwa dni, ale zeby ja zrobic nameczy sie okrutnie.
Od dwoch dni karmimy tylko sztucznym, moje piersi nie byly w stanie wytworzyc wartosciowego pokarmu, i sie poddalam. Po prawie godzinie karmienia Malutka byla glodna po pol godziny... wiec... przestalam widziec sens. Aczkolwiek 3 tyg staralam sie i moze jakies cenne skladniki przekazalam.

Mam pytanko: czy najpierw przewijacie czy karmicie swoje Maluszki?
Ile godzin (srednio) dziennie spia wasze dzieci?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kaja zależy, w nocy zawsze najpierw przebieranie a w dzień sprawdzam czy pieluszka jest bardzo mokra albo kiedy maluszek jest już solidnie głodny, to najpierw jedzenie. Teraz śpi już mniej, trudno wyliczyć, może 6h, może mniej, na pewno długo obserwuje.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja karmię, przewijam i karmię. Mój mały zasypia podczas jedzenia, a że zwykle zrobi kupkę, to robimy przerwę na przewijanie. Ogólnie staram się go przewijać co 3 godziny, żeby swojej pięknej d*pencji nie odparzył.

popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny jest 31 stopni u mnie na termometrze jak w takie upaly dobrze ubrać malenstwo miesięczne na spacerek
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja dziś założyłam Młodej tylko pajaca, a pod spód cienkie body bez rękawków + cienka czapeczka i skarpetki. mnie było mega gorąco w samej koszulce na ramiączkach, ale dziecię w wózku zacienionym, więc liczyłam, że się nie pzregrzeje w tym co miała na sobie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Macie ochote na spotkanie w czwartek w godzinach przedpoludniowych? Pytanie glownie do dziewczyn z Gdanska, ale wszystkie mile widziane :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agnieszka ja już oczywiście się zgłosiłam, liczę że będzie więcej chętnych, ale domyslam sie ze nie bedzie to latwe :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Opinia została zablokowana przez moderatora
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak na szybko bo już zasypiam... spotkanie chętnie ale czwartek mi nie pasuje :( sama chciałam Wam zaproponować ale piątek... heh może ktoś da radę... pozdrawiam :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sharana jak z Twoimi planami w piątek? Mocno napięty masz grafik? Mi w sumie tez piatek pasuje bardziej, w czwartek mam wizytę u gina - zapomniałam o tym
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kasia dzięki za odpowiedź, no to nasz mały jakby się urodził 3 dni wcześniej też by miał ten wpis i darmowe pneumokoki. Ach no :-) hehe
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agnieszka mąż ma w końcu wolny piątek i gdzieś prawdopodobnie wyruszymy, także niestety piątek nie w tym tygodniu :(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dopiero teraz zauważyłam, że był błąd w dacie urodzenia mojej córy..
nie 29 a 28, teraz jest ok :)

Mamusie rozpakowane
1. Mirandaja 04.04/16.03 - Maksymilian - 2700g - Redłowo - cc
2. Kasia 08.04/22.03 - Lilianna - 3140g 50 cm - Redłowo - cc
3. Kasienkas 30.03/28.03 - Dominika 2960 g 52 cm - Kliniczna - cc
4. Ru.minka- 24.04/03.04 - Anna Rita - 2710g 55cm - Wejherowo - sn
5. anaju 10.04/25.03 - Alicja - 2760g 55cm - Zaspa - cc
6. Sara83 10.04/05.04 - Lena - ? ? - Kliniczna - sn
7. ag_86 11.04/09.04 - Fabian - 3445g 54cm - Kliniczna - sn
8. Agnieszka56 - 19.04/10.04 - Franek - 3500g 58 cm - Zaspa - sn
9. sharana - 12.04/13.04 - Sebastian - 3710g 53cm (57 bo źle zmierzyli:) - Kliniczna - sn
10. Domikaj - 15.04/13.04 - Iwo - 3290g 58 cm - Redłowo - sn
11. Majka2 - 20.04/? - ? - Kliniczna - sn
12. Blondynaaa - 08.04/16.04 - Kornelia - 4095g 55cm - Kliniczna - cc
13. SheIsLike - 11.04/12.04 - Jaś - 3590g 56cm - Zaspa - cc
14. Morelka - 20.04/19.04 - Laura - 3485g 56cm - Kliniczna - sn
15. Rahhel - 09.04/19.04 - Kornelia - 4150g 55cm - Wejherowo - sn
16. Osanna - 21.04/22.04 - Mateusz- 4330g 60cm - Zaspa - cc
17. Mattelka - 23.04/23.04 - Weronika - 3589g ? - Kliniczna - sn
18. Kaja - 30.04/27.04 - córka ? - 2865g 49cm - Kliniczna - sn
19. Drosera- 29.04/07.05 - Staś - ? ? - Redłowo - ?

ale piękna pogoda, czas na spacerek..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
oj tak, lato jest :))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Może zatem poniedziałek będzie wszystkim pasował?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi poniedziałek na razie pasuje, ma być trochę chłodniej.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A gdzie to spotkanie? Moze i mnie by się udało zjawić:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pod mc na oruni ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
eh, na Orunię mam kawal drogi z Zaspy, więc tym razem odpuszczę raczej:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dla zainteresowanych - analiza filtrów słonecznych dla dzieci :

http://www.srokao.pl/2012/04/filtry-dla-dzieci-analiza.html

http://www.srokao.pl/2013/05/filtry-przeciwsoneczne-dla-dzieci.html
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No dobra, uda mi się chyba jutro wyrwac jesli wszystkim bedzie pasowac ta 10-11 godzina, bo później muszę znikać :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny mam takie pytanko, o której kładziecie maluchy spać i o której wtedy same się kładziecie? codziennie jestem zmęczona bo mały dostaje jeść między 22 a 23, nie chce od razu spać a ja już wysiadam. Daje mu późno żeby od razu też się położyć i przespać te pierwsze 4h, ale niestety to za mało. Dziś starsza obudziła się o 6.30 a mały zasnął o północy, plus nocna pobudka, to trochę za mało :/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nasza je okolo 21.30, zasypia jak dobrze pojdzie o 22-22.30, pozniej budzi sie okolo 3 i pozniej miedzy 6.30-7.
Bardziej mnie zastanawia ile Wasze dzieci spia w ciagy dnia, bo moja za cholere nie chce :-(
W dzien to bym chciala chociaz obiad zrobic a malutka jest tak absorbujaca ze szok!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kaja no to mój podobnie. Wiesz co, z tym spaniem w dzień będzie tak jeszcze jakiś czas, pamiętam że ten sam problem miałam ze starszą, nie mogłam nic zrobić bo miała krótkie drzemki, ale przyszedł dzień że mi przespała ciurkiem 3h w wózku na brzuchu, tylko nie mogę sobie przypomnieć ile miała, ale mam wrażenie że jakoś między 2 a 3 miesiące. Czas szybko leci i koło 3 miesięcy powinno się sporo rzeczy uregulować, albo w cuda wierzę ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sharana, my cały czas się trzymamy naszego systemu między 19 a 20 kąpiel i zaraz po niej karmienie... mały zasypia 20:30 jak ma gorszy dzień to do 21, dzięki temu mamy chwilę z mężem dla siebie. Ja kładę się z reguły o 23. Mały budzi się między 1 a 3 i następna pobudka między 5 a 7 wszystko zależy od jego nastroju. Od kilku dni Fabian wskoczył na wyższy stopień swojego rozwoju :) uśmiecha się i jest wszystkim w koło zainteresowany, dzięki temu jak nie śpi kładę go na matę edukacyjną z muzyczką i tak może leżeć spokojnie ok godzinki, jak jest bardziej marudny to wspomagamy się smoczkiem który działa na niego kojąco.

Wczoraj byliśmy na szczepieniu... ojjj biedny później był obolały a mnie serce bolało gdy tak płakał, i tego samego dnia byliśmy jeszcze na usg bioderek... wszystko jest okej ale dla profilaktyki mamy przyjść za 10tyg.

Dziewczyny co z tym jutrzejszym spotkaniem bo trochę się zakręciłam czy ktoś będzie... widziałam ze padła propozycja również w poniedziałek to ja raczej nie dam rady. Dajcie znać czy ktoś będzie jutro ja w razie czego się pisze... pod mc jak zwykle? :)

pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas jest tak, karmienie 19.00-20.00, kąpiel (prawie codziennie) 20-21.00, karmienie ok. 22.00, potem 1.00, 3-4.00, 6.00-7,00...

Mój synek również jest aktywny cały dzien, tylko zobaczy słońce, to stwierdza po co spać... I mi tez nie da :). Pomiędzy kamieniami jak dobrze pójdzie, to może z15 minut sobie pospi, a tak to jedynie na spacerze, choć to nie jest reguła.,wyjątkiem był ubiegłym wtorek. Miałam gorączkę i zapalenie piersi i mały był cały dzień śpiący, jakby wiedział, ze nie mam siły :),

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Domikaj to często wstajesz na karmienie... ja bym chyba chodziła na rzęsach ze zmęczenia...

Nasz dziś zaszalał i dał nam się wyspać... zasnął standardowo po 20, obudził się o 4:30 na jedzenie i teraz jeszcze śpi :) ale za to przez cały wczorajszy dzień spał max 2,5h gdzie obudził się po 6.

Jak ubieracie swoje dzieciaczki w takie upały? mi pediatra powiedziała że najlepiej jedną cienką warstwę ale długie rękawki i długie spodnie i cieniusieńka czapka na głowę aby jak najmniej skóra była narażona na słońce.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wpisuję się ponownie, bo mnie Kasieńkas usunęła :)
Mamusie rozpakowane
1. Mirandaja 04.04/16.03 - Maksymilian - 2700g - Redłowo - cc
2. Kasia 08.04/22.03 - Lilianna - 3140g 50 cm - Redłowo - cc
3. Kasienkas 30.03/28.03 - Dominika 2960 g 52 cm - Kliniczna - cc
4. Ru.minka- 24.04/03.04 - Anna Rita - 2710g 55cm - Wejherowo - sn
5. anaju 10.04/25.03 - Alicja - 2760g 55cm - Zaspa - cc
6. Sara83 10.04/05.04 - Lena - ? ? - Kliniczna - sn
7. ag_86 11.04/09.04 - Fabian - 3445g 54cm - Kliniczna - sn
8. Agnieszka56 - 19.04/10.04 - Franek - 3500g 58 cm - Zaspa - sn
9. sharana - 12.04/13.04 - Sebastian - 3710g 53cm (57 bo źle zmierzyli:) - Kliniczna - sn
10. Domikaj - 15.04/13.04 - Iwo - 3290g 58 cm - Redłowo - sn
11. Majka2 - 20.04/? - ? - Kliniczna - sn
12. Blondynaaa - 08.04/16.04 - Kornelia - 4095g 55cm - Kliniczna - cc
13. SheIsLike - 11.04/12.04 - Jaś - 3590g 56cm - Zaspa - cc
14. Morelka - 20.04/19.04 - Laura - 3485g 56cm - Kliniczna - sn
15. Rahhel - 09.04/19.04 - Kornelia - 4150g 55cm - Wejherowo - sn
16. Osanna - 21.04/22.04 - Mateusz- 4330g 60cm - Zaspa - cc
17. Mattelka - 23.04/23.04 - Weronika - 3589g ? - Kliniczna - sn
18. Kaja - 30.04/27.04 - córka ? - 2865g 49cm - Kliniczna - sn
19. Drosera- 29.04/07.05 - Staś - 4000g 58cm - Redłowo - sn
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja ubieram krotki rękawek spodenki i gole stópki .przykrywam pieluszka.i w wózku jak nie wieje to bez czapki.

moja mała w nocy nie chce spać w łóżeczku tylko ze ,mną w łóżku najlepiej przytulona do cyca, ma jedna dłuższa drzemkę ok 4 godz a potem co 2 godz pobudka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też już wczoraj krótki rękawek na spacer założyłam, do przykrycia używam flanelowej pieluszki

Byłam wczoraj u gina na kontroli, 5 minut - 100 zł - to jest fucha dopiero ;) Wszystko tak szybko się odbyło że zapomniałam zapytać o jakieś tabletki antykoncepcyjne, a wypadałoby ....

Mój synek rośnie jak na drożdżach! Niektóre szmatki na 68 już są dla niego za krótkie, wielu rzeczy nie zdążyłam nawet raz założyć Na metkach jest napisane że 74 jest na 9 miesięcy a mój jeszcze 2 nie ma :D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
domikaj miałaś zapalenie piersi? współczuje, zawsze się tego obawiałam bo ciągle robiły mi się zastoje przy pierwszej córce, ale jakoś się udało. Rzeczywiście często karmisz, mały powinien mieć tą jedną już dłuższą drzemkę, ale może tak lubi towarzystwo mamy ;)

Agnieszka56 no to szkoda że się dziś nie spotkałyśmy, bo byśmy porównały te nasze "maluchy" ;) w poniedziałek nadrobimy. Mój wchodzi w 68, ale jeszcze 62 są na niego dobre, jednak pieluszki musi już mieć 3.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No niestety dostalam zapalenia od stanika z fiszbinami plus stres i efekt był bardzo szybki, ale sytuacja jest już opanowana.

Nasz Iwuś także już nosi 68, choć jeszcze niektóre 62 sa dobre (te cciuszki chyba na oko szyją)! Według naszej miarki na przewijaku ma ponad 60 cm. Pieluszki jeszcze 2, ale chyba za tydzień będą juz 3. W środę ważył juz 4690, a wg statystyki ok. 50 g dziennie przybiera.

Synek ma potworne gazy, do tego wysypkę, ponoć od nabiału i ogólnie prawie nic. Jeść nie mogę, ale mi się wydaje, ze. Jak nie wiedzą co powiedzieć, to mówią, ze to nabiał.... Zobaczę za kilka tyg., czy jest poprawa.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak byłam u gina to Franek został z pielęgniarką, która widząc jego krostki na policzkach zapytała czy jem dużo nabiału Powiedziała że ma pewność że to skaza białkowa, bo kilkanaście lat pracowała w jakimś środowisku z dzieciakami i wiele razy już to widziała Także odstawiłam nabiał, który rzeczywiście stanowił spory procent mojego menu Pozostały kanapki z pasztetem :P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
W tym tygodniu minął nam miesiąc :)

Ogólnie mała dość sporo je mieszanki. Tak średnio co dwie godziny by chciała, chociaż czasem udaje się ją przetrzymać w dzień do 3 -4 godzin, ale to jak zaśnie a to się często w dzień nie zdarza. W nocy bardzo ładnie śpi bo je ok 22, zasypia koło 23 i śpi tak do 4.

Ogólnie mała ma problem ze snem w dzień i nie potrafi się uspokoić, jedynie bujanie ją koi, albo suszarka... Ma czerwone oczka, rączkami trze je, oczy przymyka, a nie potrafi sama zasnąć, a jak już się jej udaje, to trwa to chwilę i wybudza się często z płaczem. Macie jakieś pomysły?

Ja ubieram w cienkie ciuszki na długi rękaw, aby słońce nie męczyło za bardzo.
Nas też niedługo czeka szczepienie i muszę się wybrać na badanie do ginekologa. Ufam, że nie muszę iść do swojego prowadzącego, bo nie dość że to daleko to bierze jak za zboże... 130 zł za chwilę badania to drogo.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
http://babyonline.pl/niemowle-budzi-sie-wczesnie-rano-11-sposobow-na-dluzszy-sen-dziecka,problemy-ze-snem-artykul,14429,r1.html
image
SEMPER IN FLORE - DEKORACJE KWIATOWE SAL, KOŚCIOŁÓW, BUKIETY -http://semperinflore.eu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Rahel u nas dokladnie to samo. A podobno dzieci na modyfikowanym jedza co 3-4godziny?! Ciekawe... bo nasza Ola najchetniej by 120ml co 2 godziny w dzien zajadala. W nocy lepiej. Dopajam woda ale i tak nie zapomina o mleczku i sie go domaga.

Ozłoce tego co podpowie jak zaradzic bezsennosci naszych dzieciaczkow;-)
A tak na marginesie zastanawiam sie tak na powaznie, skad ta nasza mala Ola bierze sile jak spi okolo 12-13h na dobe sumujac.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kaja a jesteście na normalnym mleku czy jakimś "sensitiv"? bo nasz mały dostawał do delikatne i na początku 2-go miesiąca przestał się najadać dawką 120ml, a powinien ją jeść do końca 3-go miesiąca.
Za zgodą pediatry przerzuciliśmy się na "zwykły" nan 1 i teraz się najada 120ml, co 3-3,5h się domaga.
Pediatra powiedział mi też, że jak jest przypadek takiego głodomora to można mu dodawać 0,5 miarki mieszanki więcej, czyli na 120ml wody można dawać 4,5 miarki zamiast 4. To podobno lepsze rozwiązanie niż dawanie np. 150ml wody (i 5 miarek), bo nie rozpycha się żołądek płynem, tylko dostaje coś treściwego.

Jak ubieracie dzieciaczki na noc? U nas w mieszkaniu jest teraz 27,5 stopni i nie mam pojęcia jak bardzo mogę dziecko rozebrać ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mirandaja u nas w dzień tez było 27 stopni. Rozebralam małego do bodziaka i tak z nami siedział. Nie poszlismy tez na dwór, bo za gorąco.
A na noc, wywietrzylismy, wieczorem chłodniejsze powietrze... I małego ubralam w cienszego pajaca. Na poczatku nie przykrywalam, a teraz okrylam go pieluszką.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jutro ok. 14.00 ma u nas już padać.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no to ja tak samo, ubrałam go w końcu w cienkiego pajaca. najchętniej bym go w samej pieluszce widziała, bo ja się rozpływam ;) ale niech się chłopak stopniowo przyzwyczai

u nas dzis po wizycie u ortopedy wyszło, że najbliższe 4 tygodnie mały musi chodzić w pieluszce frejki, dodatkowe grzanie będzie miał biedaczek
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nam też wczoraj minął miesiąc :) . Badanie bioderek mamy 6 czerwca,mam nadzieję że będzie ok. Weronisia spi w ciągu dnia po 3-4, czasem pięć godzin a w nocy budzi się co 1,5 lub co 2 h,tak wiec spania tez nie mamy chyba zacznę w dzien odsypiać. Ja też ubrałam pajaca bez bodzikow na noc bo ze mnie plynelo i z malej również zwlaszcza przy karmieniu. No i nabawiłam się kataru i bolącego gardla. Dziewczyny za dwa dni nasze święto :):):)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jeszcze jedno jak sobie radzicie w karmieniu piersią w miejscach publicznych, Np.na spacerze,w przychodni zdrowia itp? Czy Was to krępuje czy nie macie z tym problemu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja przyznam, że unikam takich sytuacji w miare mozliwosci Jesli już musze to zakladam chustke a bluzke odchylam od góry
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mattelka mi sie raczej nie zdarza, a spacerze wrocilam pod blok i wsiadlam do auta i nakarmilam, natomiast raz jak bylam u gin.w szpitalu po pologu to faktycznie musiala karmic, byly same babki wiec ogolnie nie bylo zle, jesli chodzi o skrepowanie,poza tym ja mam troche tak,ze czuje sie jak maszynka do karmienia i tak stara sie to traktwac w takich miejscach zeby sie nie nakrecac bo jest to,badz co badz krepujace.
W kazdym razie polozylam Anke na kolanach, zarzucilam kocyk na moje plecy i spuscilam na kolana i w takim "namiociku" dalam Jej jesc, starajac sie zakryc i juz.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a jak tam Wasze male brzuszki? Mi kolezanka polecila delicol i probujemy, Mialam nie jesc nabialu zupelnie i nie jesm praktycznie poza lekko maslem smarowanego chleba(wkoncu margaryna jeszcze gorsza) i mleka do kawy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ruminka ja od tygodnia to już nawet chleba masłem nie smaruje, a kawę zabronili mi pić :(.... Od dwóch tygodni serów itp. Nie jem. Delicol stosowalam, ale zmienilismy na bibotic i czeksmy na sab simplex z Niemiec. Na razie poprawy nie widzę...

Wysypka się nie zmniejsza, a wzdęcia sa..... Najlepiej się sprawdza windi. Myślę, żeby kupic tez herbatke koperkowa, ale przeraża mnie fakt, ze jest dosladzana przez producenta.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mattelka unikam takiej sytuacji, bo jest to dla mnie krepujace. W szpitalu na pediatrczynym maz poprosil, aby wpuścili nas do pustego gabinetu nakarmić małego.

Wg mnie to w przychodniach dla dzieci, na izbie przyjęć. Oddziałów dziecięcych powinno być miejsce do karmienia, ale cóż....

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Domikaj herbatka HIPPa nie jest dosładzana, może spróbuj??
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Chyba się pomyliłam, to chyba rumiankowa nie ma cukru :/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mirandaja jestesmy na bebilonie 1. Wiec powinna sie najada TEORETYCZNIE;-)
Ale dzieki za rade, do nastepnego karmienia dosyoie pol miareczki wie ej i zobacze czy dziala:-)

Ale sie pogoda skiepscila. Szok. Sloneczko mogloby wrocic jutro, ale z temperatura 22/3 w zupelnosci by wystarczylo nam i maluchom;-)

No to dziewczyny - te z nas ktore pierworodki - za dwa dni mamy nasze swieto po raz pierwszy:-D hurraaaa:-D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My jesteśmy na bebiko comfort.
do tej pory mała jadła 90 ml wody plus miarki i ładnie przybierała na wadze, z tym, że chciała jeść dość często bo co 2-2,5 godziny, a od dwóch dni przy ostatnim ważeniu odnotowaliśmy spadek wagi i widać że mała się nie najada, więc trzeba będzie zwiększyć dawkę bo z tego co niby jest na opakowaniu 2-3 miesiące 120 ml wody, ale znając jej możliwości to szybko będzie to za mało ;)

Wczoraj w nocy zjadła o 18.30, po 20 poszła spać i tak spała do ok 2, potem karmienie i sen do po 6.

A podgoda średnia się zrobiła... od ponad godziny burzowo, nawet grad padał... a jutro planowaliśmy wyjazd do mojej mamy, aby moja babcia poznała prawnuczkę :)

No i już wkrótce nasze święto :)
za każdym razem cieszy mnie fakt, że mała coraz bardziej już mnie kojarzy, reaguje na mój głos, uspokaja się, uśmiecha :) A oczy i buźkę ma jak te ludziki z kreskówek mangi ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja daje Ani na zmiane bobotic i delicol. Delicol jest enzymem-laktaza,ktora pomaga trawic laktoze.
Bobotic i sab simplex ti ti samo, identyczny sklad, My po prostu przeliczylismy sobie i dajemy boboticu 7 kropli co okolo 4h.Mniejsza ilosc jest bez sensu.

U Nas chyba jest poprawa, dolaczylam delicol i obserwuje bo mi to wskazywalo na nieprzerabianie laktozy.
Domikaj Ile dawaliscie delicol-u? U Nas wysypka z twarzy zmniknela, chociaz nie wiem czy to byla po czyms co zjadlam czy brzuszkowo bo byla bardzo delikatna, drobne czerwone punkciki.

jesli chodzi o koperkowa ja pije zwykla ekspresowa, Ani tez dam slaba, jest tez hippa w torebkach nieslodzona,ale dla mnie to to samo co zwykla tylko 3 razy drozsza ;P kolezanka,farmaceutka te mowila zeby parzyc koper w torebkach bo po co dawac slodzona,teraz tylko kwestia czy torebki hipp-a czy zwykle. Ja dam zwykle ot slabiej zaparzone,a sama wrzucam koperkowa i rumiankowa.

Ja starszej do mleka modyfik.bebilonu zreszta, dosypywalam troszke kleiku,po 2 mies. i troche zageszczalo,(kukurydziany bezpieczniejszy)a po 4 mies.,juz przesypiala cale noce,nie budzila sie do jedzenia.

W tym tyg. bylismy na szcepieniu, masakra, Anka przybrala kolejny kilogram, pediatra zachwycona.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Na tym etapie maluchy będą tak spały w dzień, na jakąś większą zmianę myślę że można liczyć dopiero po skończeniu 3 miesiąca. U nas mały śpi trochę dłużej jak położę się z nim do łóżka lub na spacerze, ale to też nie zawsze. Wczoraj np zasnął na półtorej godziny jak się trochę ochłodziło.

mirandaja mały w dzień w tym upale jest w samej pieluszce na naszej kołdrze w wietrzonym pokoju, nic chłodniejszego nie znalazłam. W nocy sam pajacyk i cienki kocyk, ale korci mnie żeby w nocy okno otwierać bo strasznie duszno jest.

Mattelka przy pierwszym dziecku też się krępowałam karmić w miejscu publicznym, na szczęście nie musiałam tego robić, bo córka zawsze była dokarmiana sztucznym więc po prostu brałam butelkę. Teraz niestety mały zmusił mnie do tego od początku :) zdziwiłam się bo nie czuję skrępowania, szukam po prostu jakiegoś spokojnego miejsca gdzie mało ludzi chodzi, 5 minut i jest najedzony na tyle że wytrzyma do następnego karmienia w domu.

Ru.minka brzuch mi prawie zszedł, zaczęłam wreszcie ćwiczyć i zostało jeszcze 6kg do zejścia. Nie jem za wiele nabiału, głównie ciągnie mnie do słodkiego, a to nie służy chudnięciu ;) problem mam z rozstępami, nie wiem jak sobie z nimi poradzić.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
W czwartek idziemy na szczepienie, a w piątek na usg bioderek. Dziś minęło 6 tygodni od porodu i mały waży 5900g, mamy w domu wagę noworodkową więc sprawdzamy postępy, ciekawe co na to powie lekarka, mam nadzieje że nie zacznie panikować i wymyślać jak mu dawać mniej :/ Pączuś jest silny i już pojawił mu się kaloryferek na brzuszku ;) liczę bardzo że dzięki temu ominą nas kolki, jeszcze tego by brakowało. Nie mogę się wyspać, nawet odsypianie w dzień nie pomaga, ciągle się boję że starsza się rozchoruje i będzie siedziała w domu, bo wtedy po dwóch nocach będę nie do życia :/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Drosera wybacz, skopiowałam nie tę listę..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oo to klopsik.Majka ważyła wczoraj 5940
image
SEMPER IN FLORE - DEKORACJE KWIATOWE SAL, KOŚCIOŁÓW, BUKIETY -http://semperinflore.eu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sharana ja brzuszek szybko zgubilam, na tyle,zeby nie bylo jakos widac,zostalo troszke na srodku tluszczyku,ale mysle,zejdzie bo sukcesywnie schodzi.Troche cwicze,ale wiecej sie obijam ;0 kilka dni cwize i 3 dni przerwy np.;p takze wiecej odpoczywania niz ruchu,ale jednak zasze cos. Po 6 tyg. od porodu waga byla juz jak przed ciaza natomiast teraz mam juz kolo 2 kg mniej niz przed ciaza.troche sie waha dlatego "mniej wiecej")

Jakis ciezki dzien dzis, co polozylam Anke to mi starsza obudzila skaczac biegajac ;p, nie uwiaze Jej , to dziecko ma tez prawo sie bawic,ale momentami juz sie wkurzalam ;/ Moja Mama zabrala Ja na wycieczke ,niewyspana bonie kladlam Jej w dzien (bo wstala o 10:30) i placzliwa jakas, jakis ma taki etap,ze jak cos JEj sie podoba( nawet jesli jest to cuchnaca przebieralnia na plazy , do ktorej wlazla i w ktorej jest pelno szkiel) to masakra zeby Ja wyciagnac, wrzask.
Mam nadzieje,ze z tego wyrosnie ;/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny, pamiętacie jak niedawno była informacja o wykonywaniu sesji w Gdańsku? No więc my się zdecydowaliśmy i jesteśmy bardzo zadowoleni z efektu :)

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=802853403072319&set=gm.872945052719191&type=1&theater

Sympatyczna dziewczyna, ma mnóstwo rekwizytów, nie trzeba samemu niczego przynosić. Fajnie się przykłada do pracy i cena jest przystępna. Obejrzyjcie sobie małą próbkę z naszymi maluchami i jeśli będziecie zainteresowane to oto jej mail e-milka9@wp.pl.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
sharana a wrzuciłabyś jeszcze raz ten link? :)
bo u mnie pojawia się:

Zawartość chwilowo niedostępna
Nie można wyświetlić żądanej strony. Może ona być chwilowo niedostępna, wybrany link może nie działać lub możesz nie mieć uprawnień do wyświetlania tej strony.

a ja znowu z pytaniem - szczepicie maluchy ba pneumokoki? albo może już szczepiłyście? ja zawsze mam czarne scenariusze w głowie, dziś idziemy na to szczepienie i boje się, że będzie się działo potem z małym "nie wiadomo co" (zwykłe szczepienia też tak przeżywałam, a nic się nie działo)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mirandaja mi ten link wyświetla się prawidłowo, nie wiem co się namieszało :/ to może inaczej, mam nadzieje ze sie otworzy, tylko ze tym razem to link do grupy :)

https://www.facebook.com/groups/793515077328856/872945052719191/?notif_t=like

efekty uboczne szczepien zostaly stworzone przez media, lekarzy ktorzy sa przeciwni roznym szczepionkom i rodzicom którzy lubią zadymę ;) wczoraj szczepiłam skojarzoną 6 w 1 i na pneumokoki, jedyny efekt byl taki ze maly byl bardziej placzliwy do konca dnia. Kazdy ma prawo do wlasnego zdania, ale osobiscie nie wierze zeby normalne szczepionki siały aż takie spustoszenie :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
sharana a dziś już wasz młody zachowuje się normalnie, czy dalej jest płaczliwy? :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Już wczoraj wieczorem było ok, dziś jest typowo marudny ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
chciałabym żeby i u nas była dziś podobna reakcja, za godzinę wychodzimy, zobaczymy jak to będzie :) naczytałam się za dużo głupot i panikuje ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Powodzenia, zawsze możesz zapytać lekarza o zdanie i jak coś do zrzucić na niego ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moja mala wazy juz 5.33 kg . rośnie jak na drożdżach .

Rozważałyście juz metodę antykoncepcji wczoraj bylam u ginekologa i zapisał mi tabletki .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dostałam Azalie, a w naturalną antykoncepcję nie wierzę. Jeszcze nir biorę tabletek, ale od wczoraj mam krwawienie :/

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja tez sie zastanawiamy nad szczepionkami. Myslimy o skojarzonej 6w1 i dodatkowo pneumo+meningo, a pomijamy rota.

Ciekawe jak corcia to zniesie. Czy Wasze maluszki miały goraczki lub inne dolegliwosci po tych szczepionkach?



Co do kilogramow, to mi zostal 1:-)

W sumie to nie widac ze bylam w ciazy, rozstepow brak. Poki co pozostała kreska ciemna od pepka w dol i to na tyle. Juz mi sporo osob w zwiazku z tym powiedzialo ze jestem stworzona do rodzenia dzieci... ale chyba nie;-)



No i mamy jesien tej wiosny. Dzis p***ziawa byla okropna. Poszlysmy na spacer, moglam wziasc rekawiczki bo myslalam ze rece mi odpadna z zimna. Czy w taka pogode chodzicie na spacery czy odpuszczacie?

Ja poczatkowo chcialam nie isc, ale pozniej pomyslalam ze cieplo opatulecorcie i przynajmniej sie dotlenimy. W trakcie uczucia mialam mieszane ;-)



Jakie "aktywnosci" robicie Waszym Maluchom? Czy wkladacie dzieci do lezaczkow/bujaczkow/hustawek? I czy one to lubią?



A tak ovolnie to sie straaaaasznie cicho zrobilo na tym naszym forum:-) chyba pochlonely nas maluchy bez reszty;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie nadal 10 kg na plusie, brzuch i piersi całe w rozstępach - natura mnie nie oszczędziła

Trzeci dzień mój Franek jest strasznie marudny Początkowo zrzucałam to na kupkę, bo zrobił dopiero po 3 dniach ale są już codziennie więc odpada Nie wiem o co mu chodzi, nie wydaje mi się żeby to były kolki bo nie płacze jakoś mocno tylko marudzi Najlepiej żebym mu poświęcała 120% uwagi Najgorzej jest w nocy, pierwsza pobudka w prawdzie po 4 godzinach ale każda następna po pół godziny Coś tam do niego pogadam, pogłaszcze i zasypia Dodam że smoczka przestał uwielbiać Jeśli to skok rozwojowy to ile trwają te marudne dni? Spać!!!!! ;)
Czy w 7 tygodniu może nagle pojawić się nietolerancja laktozy? Macie jakieś doświadczenia/wiedzę w tym temacie? Od tygodnia nie spożywam mleka krowiego w żądnej postaci więc to nie to...

Wczoraj poszłam do fryzjera, powiedziałam żeby zrobiła co chce (po wcześniejszej konsultacji ze mna oczywiście) i z włosów do połowy pleców zostały krótkie proste przed ramie - zupełna zmiana Troszkę za krótko, bo związać ciężko ale co tam - odrosną ;)

Ciągle mam problem ze stanikiem, kupiłam już 5 a tylko 1 się sprawdza Reszta momentalnie się rozciągnęła i nie utrzymuje cycków - plecy wieczorami dają o sobie znać
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mnie 3 kg na plusie i kreska a brzuchu jeszcze nie zniknęła.

W domu ma huśtawkę Fisher prica która sam sie buja ,gra melodyjki i misie sie kręcą ,mala ja uwielbia w leżaczku trochę mniej lubi ale myślę ze jak bedzie juz chwytać ładnie to go polubi :)

W taka pogodę to czasem wyjdę czasem zostanę w domu dzis pewnie tylko do sklepu wyjdziemy :) Juz tęsknie za słońcem . Tez planuje wizytę u fryzjera bo mam juz dość swoich włosów czas cos zmienić :)

My juz po usg bioderek i wszystko ok. Jeszcze w sierpniu kolejne echo serca i usg brzucha no i mam nadzieje ze juz sie wszystko skonczy .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My też już po usg bioderek... no i mała odziedziczyła dysplazję po mnie... póki co dodatkowe pieluchowanie i za miesiąc do kontroli. Ufam, że tylko na tym się skończy.

My póki co nie mamy takich zabawek jak leżaczki, jedynie karuzela i na nią ładnie mała reaguje i przy niej wieczorem zasypia.
Bawimy się często na kocu, mała leży a ja jej macham maskotką którą bardzo lubi i grzechotkami i takie zabawy jej póki co starczą. W planach jest kupn o na dzień dziecka leżaczka.

Co do moich kilogramów to nie wiem ile mam bo wagi brak, ale sama czuję, że jestem większa niż przed ciążą bo niestety sporo przytyłam, ale zaczynamy ćwiczenia i ufam, że będzie już coraz lepiej.

My w taką pogodę sobie odpuszczamy, zwłaszcza jak bardzo wieje.
:) miłego dnia
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Co do stanikow, to tez mam problem. Najlepiej się sprawdza ten miękki do karmienia gatty i te sportowe z gatty. Reszta mi się rozciągnęła i nie trzyma biustu... Masakra.



Co kg, to zostało mi jeszcze 5,5 kg. Rozstepow brak, ale ciemna kreska jeszcze jest. Ciuchy sprzed ciąży nadal za male.



A z tymi latozami i nietolerancjami juz sama nie wiem :/...



Wczoraj wyszlam na spacer,ale tak p***zilo, ze wrocilam po 15 minutach, a dzisiaj juz sama nie wiem...



Jechalysce już autobusem z wózkiem?

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Co do zabawek, mój mały lubi lezaczek Fisher price. Ma on taki wibratorek i malemu się podoba. Wszystko widzi dookoła a do tego jest kolysany.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzisiaj głowa mi pęka od niewyspania, płaczu maluchów i wiatru :/ Mam jakiś kiepski moment bo psychika mi siada i się szybciej denerwuje, a wszystko przez zmęczenie i trochę za mało odwiedzin, pogoda pewnie też robi swoje.

Kaja niestety ja muszę zawsze wychodzić żeby starszą odprowadzić i przyprowadzić ze żłobka, bez względu na pogodę, ale w wózku mały ma ciepło i nie czuje wiatru. Zdarza mi się go wkładać do leżaczka jak w kuchni coś robię, ma zawieszoną m.in. zabawkę Lamaze która jest w zasięgu jego rączki i fajnie już ją trąca :) do tego karuzela w łóżeczku. Forum sobie czytam codziennie ale nie zawsze głowa pozwala mi na skupienie żeby coś sensownego napisać :)

Agnieszka56 pamiętaj o tych skokach rozwojowych, maluchy są wtedy strasznie marudne, nawet płaczliwe i dużo się przysysają, na szczęście po ok tygodniu to mija, chociaż mój mały nadal marudzi :/ hehe z fryzjerem ten sam numer miałam przed porodem, chciałam tylko podciąć końcówki a ucięła mi tak że nie mogę nawet gumką złapać. Stanik najlepszy jaki miałam to Triumpha, w FH są najtańsze, dobrze trzyma i jest wygodny w użyciu.

domikaj komunikacją miejską prawie od początku z nim jeżdżę, niech się oswaja. Moja znajoma wzięła córkę do autobusu jak ta miała dopiero ponad rok! Był wielki płacz, ale maluchy lubią takie bujanie także warto jeździć, ale lepiej w godzinach około południowych jak jest mniejszy ruch.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
W ktorych tygodniach zycia dziecka sa poszczegolne skoki rozwojowe?
Przechodzilyscie juz je? Nasz ola wczoraj skonczyla miesiac, wiec to pewnie dopiero przed nami.

Dzis pierwszy raz w hustawce hybrydowej nasza mala posiedziala 25min i byl zaciekawiona bujaniem i muzyczka. Do tej pory wszystkie proby konczyly sie po 2-3minutach, bo chyba sie bala. A dzis super.
W dodatku od godziny juz spi. Mamy z Mezusiem wieczor dla siebie:-)
Jakis cud:-) az dziwnie sie czuje... taka... niepotrzebna;-) zartuje

Zycze Wszystkim Mamusiom spokojnej i przespanej nocy.

Aaaa i jeszcze mam pytanko.
Czy Wasze Maluchy lubia ssac smoczka? Ja czasem probuje dac, ale po maxymalnie minucie wypluwa. Jak jest u Was?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kaja pierwszy skok jest w 5 tygodniu więc lada chwila pewnie będzie, ale może go nie odczujecie, ale na pewno zobaczycie pozytywne efekty :) huśtawka hybrydowa? o kurcze, chyba muszę wiedzę uaktualnić ;) dłuższe siedzenie w huśtawce też może być efektem tego skoku. Na początku ze smokiem tak jest chyba u wszystkich, przyzwyczajone do naturalnego uspokajacza nie lubią plastiku. Nasz musi mieć odpowiednie warunki, czyli jeśli jest bardzo głodny, lub najedzony, bardzo zmęczony lub bardzo zły, to nie mam mowy żeby wziął smoka. Z czasem będzie chętniej przyjmowany, ale początku nawet w tej kwestii są trudne :)

Również przespanej nocy, chociaż u nas nie ma co liczyć na dłuższą niż 4h przerwę między karmieniami... eh, a starszą córkę sama musiałam w nocy budzić :/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hey dziewczyny mi został 1kg :)

Ag daj znać jak było w tej knajpie ,bo jeszcze troszkę i też muszę szukać :)

Kaja co do smoczka moja mała też nie toleruje ... jak się rozryczy to tylko cyc ją uspokoi ;D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
sharana miałaś rację, po szczepionce tylko trochę więcej marudzenia przez niecałe 2 dni i daliśmy radę.... :)
za to od dziś nosi pieluchę frejki i to na razie jest kolejny koszmarek, przy zakładaniu tak placze, że masakra :(
cieszcie się dizewczyny, że z bioderkami waszych maluchów jest okej, nasz niestety był miednicowy i jedna nóżka do poprawy grr
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sharana jesli chodzi o szczepionki to jestem zgola innego zdania, nie jestem tez z tych, ktorzy lubia zadymy :)

Jesli chodzi o skutki szczepien goraczki i mardzenie to moze to nastapic tez po tygodniu, dwoch...zalezy w ktorym moemncie sie szczepionka uaktywnia, na tych skojarzonych jest informacja na ten temat.
U Nas w dzien szczepienia bylo slabo;/ pozniej spokojnie ,ale teraz po poltorej tygodnia pojawil sie stan podgoraczkowy.

Kaja pierwszy skok rozwojowy chyba kolo 5 tyg. o ile pamietam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
sharana co to za link? grupa?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny jestescie juz po chrzcinach? Czy ktoras moze robila w Kardamonie na Świetokrzyskiej? Jesli tak to jakie wrazenia?

Od dzis zaczelam dopiero o tym myslec. Jakie formalnosci trzeba zalatwic? Jakies nauki? Ile zajelo Wam to czasu?
U nas ma byc 15 osob z czego 3 stanowia dzieci. Moze jestescie w stanie polecic jakas kameralna i fajna knajpke z dobrym jedzonkiem i mila atmosferą?

U nas to chyba rzeczywiscie pierwszy skok rozwojowy. Od dzis nasza Ola usmiecha sie swiadomie tzn odwzajemnila 3-krotnie moj usmiech:-D rewelacja:-D uwielbiam ja:-D cudowne chwile:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mirandaja moja starsza była szeroko pieluchowana przez dwa miesiące :( jutro idę z małym na usg i mam nadzieję że będzie wszystko ok, choć on lubi być "profilaktyczny" :/

Ru.minka grupa kwietniowych mam, nawet nie wiem jak tam trafiłam :) jak będę mieć wszystkie zdjęcia to wrzucę jakiś kolaż.

Kaja teraz w niedziele będzie robić ag_86 i pewnie opowie jak było :) my mamy chrzest 22 czerwca, ale w domu, o kardamonie myślałam ale nic nie ma na stronie więc dałam sobie spokój. Ale na nieborowskiej jest Mamma Cafe gdzie też robią imprezy do 20 osób, od 50zł za osobę. W jakim kościele będziesz robić?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kaja zwykle nauki sa dzien przed dla Rodzicow i CHrzestnych, kartki do Spowiedzi zwykle sie dostaje w kancelarii parafialnej. i tyle.Faktycznie te usmiechy sa super, od razu wiez z MAluszkiem jeszcze wieksza jakos tak "czujesz ze ONo Cie czuje" ;)zdjecia nappstrykalam temu MAlemu smieszkowi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aha akt urodzenia Dziecka trzeba miec, dalam na wszelki wypadek akt SLubu choc ksieza NAsi Nas znaja, nie wiem czy byl potrzebny bo wkoncu nie pytalam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny pomóżcie! Co mogę wziąć na ból gardła karmiąc piersią?

popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
domikaj np prenalen gardło :)

http://www.aptekagemini.pl/prenalen-gardlo-16-pastylylek.html
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki za informację

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Prenalen jest dobry tez go stosowałam. Dziewczyny po ile tygodni maja Wasze skarby? Weronisia ma 5 tygodni, odkryła ze mozna memlac raczki, usmiecha się , pierwsze gardlowe dźwięki wydaje.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
11 tygodni Maks skończy w niedzielę :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lilka jutro ma 10 tygodni :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sebastian w niedziele 7 tygodni skończy, z tym uśmiechaniem się nadal walczymy ;) częściej marszczy czółko niż się uśmiecha :D dziś na usg bioderek byliśmy i wszystko jest ok, uff... teraz bawi się zabawką na leżaczku, fajnie to brzmi ;)

Mamy taki problem, w nocy po ok 2,5h po jedzeniu małemu cofa się jedzenie i od tego się krztusi przez co nie może spać, no i my też. Nie jest to pobudka na jedzenie, bo nie chce jeść, wtedy biorę go do nas, ale wolałabym żeby spał w swoim łóżeczku. Też macie taki problem?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kaja jak chcesz moge wysłac Ci menu z cenami z kardamonu bylam dzisiaj ..podpytać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A właśnie, zostały mi dwie duże paczki Pampersów rozmiar 2, chce któraś może odkupić? :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tylko prenalen kup w tabletkach, ten w syropie zawiera jeszcze czosnek i jest dosc intensywny w smaku i zapachu.
image
SEMPER IN FLORE - DEKORACJE KWIATOWE SAL, KOŚCIOŁÓW, BUKIETY -http://semperinflore.eu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My też robimy chrzest w kardamonie, 8.06 Dziś podpisaliśmy umowe
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agnieszka ciągnie Was do tej orunii, może się przeniesiecie? ;) też mieliśmy mieć 8.06 ale chrzestny zapomniał że ma plany i trzeba było zmienić, oby pogoda była ładna...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sharana nalezymy do parafii Urszuli Ledochowskiej na Chelmie (niestety).
I jesli proboszcz nie bedzie robil jakis cyrkow to pewnie u nas ochrzcimy. A jak bedzie robil to w innej parafii. Tylko pewnie ze swojej parafii trEba miec zgode proboszcza.
Od strony formalnej jestesmy ok, po slubie koscielnym, kolende przyjmujemy, ale ten kto zna naszego proboszcza wie o czym mowie;-)

A jak to jest z chrzestnym? Jesli zyje w zwiazku partnerskim (bez slubu ale z dziecmi) to czy moze byc chrzestnym czy odpada?

Blondyna jesli to nie klopot to chetnie skorzystam z info o kardamonie. Moj mail to ka-ja123@wp.pl

Aaa i mam prosbe do tych ktore beda robic w kardamonie. Dziewczyny jak juz bedziecie po chrzcinach dajcie znac jak bylo:-) czy polecacie czy odradzacie. Jakie jedzonko i ogolne wrazenia. Za wszelkie opinie bede wdzieczna.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nasza Ola w niedziele bedzie miala 5 tygodni. Kurcze ale Wy juz ma ie "dorosle" dzieci (10tygodni;-)

Mam pytanko, dawalyscie dzieciaczkom jedno imie czy dwa?
My dalismy jedno. Aleksandra jest dlugim imieniem, nazwisko tez dlugie... zreszta ja mam 2 imiona i poki co tylko wiecej biurokracji przez to;-)
Ciekawi mnie jak u Was:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sharana coś w tym jest, Orunia to bardzo fajna dzielnica - wszystko tam macie pod ręką

Mój Franio miał słabsze 3 dni, bolał go brzuszek i był baaaardzo marudny Przy tym mąż jakąś grypę złapał i nie mógł mi pomóc, lepiej żeby się nie zbliżał Dziś już Mały miał się dużo lepiej Człowiek nie docenia jak jest wszystko dobrze... ufff
W ogóle zaczynam sobie wkręcać że mąż za mało czasu synowi poświęca, bo w każdym tygodniu jest "coś" - albo praca, albo choroba, albo inne zajęcia A tygodnie lecą i ten czas już się nie powtórzy
Wkurza mnie jak po ciągłej nieobecności kieruje w moją stronę jakieś uwagi typu że za szybko reaguje na marudzenie, że powinnam robić tak albo siak... To się pożaliłam ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej hej :)

Mały się wcześniej obudził więc mam chwilę by Was poczytać :)

u nas w środę skończone 7tygodni, Fabiś właśnie leży na macie edukacyjnej i przysłuchuje się odgłosom zwierzątek a rączkami macha by poruszyć wiszące nad nim zabawki :) to urocze jak szybko się dzieciaczki rozwijają i rosną...

tak jak już wcześniej pisałam i Sharana wspomniała jutro nasz wielki dzień -Chrzest byle Fabiś nie był marudny bo pierwszy raz zabierzemy go do Kościoła więc nie wiem jak będzie się zachowywać, wcześniej unikaliśmy większych skupisk ludzi z nim.
Obiad w Kardamonie więc niezwłocznie Was poinformuję jak było... póki co zrobili na mnie dobre wrażenie wiec wierzę, że tak będzie do końca.

Sharana naszemu Fabisiowi bardzo często się ulewa po jedzeniu a czasem nawet godzinę po bądź i więcej... najgorzej jak dopiero zaśnie na noc i zawsze to go wybudzi :( Staramy się w trakcie karmienia robić mu conajmniej 2 przerwy na odbicie i czasem obejdzie się bez ulania czasem nie, na razie nie zaliczają tego do refluksu bo nie ulewa tak codziennie... ale też nie przejada się. Czasem zaczyna się bardzo denerwować i już wiem że albo chce mu się odbić ale na leżąco nie może albo zaraz mu się uleje. W wózku profilaktycznie mam wyżej pod główką, a w łóżeczku pediatra kazała nam włożyć książkę pod materac aby główka była wyżej. Poki co to tyle co możemy by mu pomóc.

Agnieszka56 po to jest to forum aby czasem się pożalić... pogadaj z mężem co Cię boli... my z Mężem też nie we wszystkim się zgadzaliśmy pod względem podejścia do małego ale staramy się aby było jak najlepiej. Ja jeszcze mam męża cały czas obok siebie więc to trochę inna sytuacja ale jeszcze chwilę jak wyjedzie to znów nie będzie go 4tyg.

póki co zapowiada się ładna pogoda mam nadzieję, że i taka bedzie :) kończę bo zaraz muszę zacząć się ogarniać bo dziś idę z moim Fabisiem do kosmetyczki :)

miłego dnia Mamusie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
blondynaaa jesli bys mogla to i ja poprosze info o menu w kardamonie. Mail: hindo88@gmail.com
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak to juz jest z facetami. Mój czasami jak cos planie, to mi lzy lecą. Łatwo jest mówić, kiedy nie spędza się z dzieckiem 24 h..... Bez nawet 5 minut dla siebie. Ja np. Teraz karmie małego i korzystam z okazji by poczytać forum, bo jak mały zasnie to trzeba mieszkanie ogarnąć.... Itp.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie martw się domikaj, ja też po ostatnim siedzeniu sama 3h z kolką małego, we wrzasku usłyszałam, że "te kolki teraz nie są już przecież takie złe jak kiedyś"..... ale w tych "kiedyś" też ja siedziałam sama, bo mąż pracuje raczej wieczorami....tak to miło czasem ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja muszę się was poradzić....
Maks jeszcze 2 tygodnie temu podnosił sobie fajnie główkę, był mega wesoły, fajny, refluks mu przeszedł (bo miał wcześniej), miał stałe pory posiłków/snu i ogólnie wszystko super.
W miniony wtorek miał szczepionkę, musieli mu nakleić plaster na przepuklinę. W środę wsadziliśmy go w "pieluchę frejki". Czyli dużo kiepskich dla niego przeżyć w krótkim czasie.

Od tej pory te kilka dni jest masakrycznych, on wiecznie marudzi, płacze, marudzi o tą "pieluchę" (nie dziwie się, bo np. uniemożliwia mu przekręcanie się z brzuszka na plecy, co już fajnie robił), przestał tak ładnie podnosić główkę (podnosi ją jakoś "bokiem"), rozregulował sobie pory posiłków i zdarza mu się płakać w nocy czego nigdy nie robił....jestem umęczona, on też. Aha i wczoraj wrócił mu refluks.

Czy takie rzeczy są normalne? Ja mam wrażenie jakbym on się "cofnął w rozwoju" i nie wiem co o tym myśleć. Wiem, że do tej pieluchy się w końcu przyzwyczai....tylko trzeba to przetrwać. Oczywiście pediatrę zapytam w tym tygodniu, ale może coś wam mówi taka sytuacja.....czy ktoś miał?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mirandaja miedzy 11 a 12 tyg. jest kolejny skok rozwojowy, wiec to moze byc. Nasz tez mial kilka nocy z refluksem, teraz np budzi sie w nocy na jedzenie po 3,5h przerwy i jak dzis nie spal przez kolejne 2,5h, a potem spi tylko 1,5h. Nie wiem skad to sie bierze, ale jest meczące.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie mam teraz czasu na dluzsze pisanie, bo do jutra mam męża w domu, ale nadrobie :)

Moze na osłode tych ciezkich ostatnio dni, bysmy spotkaly sie gdzies w centrum Gdańska w srode? Trzeba tylko znalezc jakies wygodne miejsce zeby mozna karmic swobodnie maluchy.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny wyslalam wam:)

sharana mi sr nie pasuje ...mamy szczepienie :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mirandaja, także myślę, ze to skok rozwojowy, ale konsultacja z pediatrą nie zawadzi.

Dziewczyny, czy uzywacie pieluchy wielorazowe? Ja muszę kilka kupić małemu i stoję przed wyborem SIO czy z kieszonka... I nie wiem co wybrać. Może macie z tym jakieś doświadczenia, bo te pieluszki to nie mały wydatek?

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Domikaj ja nie mam doświadczenia z wielorazowymi pieluchami więc nie pomogę... chyba jesteśmy zbyt wygodni i jedziemy na jednorazówkach.

Sharana ja w środę nie dam rady, ten tydzień ciężko będzie mi się wyrwać może w przyszłym tygodniu.

My już po Chrzcinach... Fabiś dzielnie wytrwał całą mszę ale że nie lubi być noszony na rękach to co chwilę go wkładaliśmy i wyciągaliśmy z wózka... Obiad w Kardamonie... szczerze polecam! oprócz nas były jeszcze 4 imprezy okolicznosciowe ale każdy stół był oddzielony donicami z kwiatami i drewnianymi osłonami więc w niczym nam inni nie przeszkadzali. Jedzenie pyszne, i to co zostało to dostaliśmy zapakowane na wynos (braliśmy jedzenie na paterach po dwie porcje mięsa na osobę). Obsługa rewelacyjna, wszystko sprawnie i z uśmiechem na twarzy... osobiście pewnie tam wrócimy niejednokrotnie i będziemy polecać innym. Zamknęliśmy się w tysiącu na 23 osoby więc jak na Trójmiejską restaurację super :)
Jeżeli ktoś ma więcej pytań to piszcie na priv bo tu za często ostatnio nie zaglądam :)

Dziewczyny czy możecie polecić jakiegoś dobrego okulistę dla dzieci? małemu ciągle ropieje oczko i musimy się wybrać do kontroli u okulisty najlepiej prywatnie aby było jak najszybciej i oby trafić w dobre ręce...

pozdrawiam
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Blondynaaa dzieki za maila:-)

Ag_86 super ze jestescie zadowoleni z Kardamonu. Czy zrobili Wam jakas dekoracje stolu? Kurcze naprawde tanio Was wynioslo-SZOK. Co mieliscie w menu? Mieliscie z gory zalozony czas trwania np ze macie np 3-4 godziny i macie sie zbierac? Mam nadzieje ze zajrzysz na forum bo mam problem z zalogowaniem zeby wyslac Ci moje pytania na priva:-)

Od kiedy Wasze dzieci interesowaly sie mata edukacyjna? Jakie jeszcze aktywnos i robicie maluchom?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kaja my mieliśmy obiad na 14 aczkolwiek byliśmy o 13:30 wiec każdy zajął sobie miejsce i osoby palące ogarneły sobie jeszcze papierosa przed obiadem... nie mieliśmy ustalonego czasu ale goście ok 17 zaczęli się zbierać do domu i tak się skończyła impreza. W menu mieliśmy: roladki z indyka, piersi z kurczaka zapiekane z pieczarkami i serem, schabowy w jakimś sosie z warzywami, pałki kurczaka, do tego zestawy surówek, buraczki na ciepło i kapusta zasmażana, ziemniaki gotowane i zapiekane, do tego soki... na deser dwa ciasta kawa i herbata, dla trójki dzieci zestawy dziecięce. Dodatkowo mieliśmy tort we własnym zakresie. To co zostało spakowali na wynos. Ciasta mało poszlo bo goście zasłodzili się tortem wiec pakowaliśmy na wynos i rozdaliśmy gościom do domu.

Matą edukacyjną nasz Fabiś jest zainteresowany od jakichś dwóch tyg leży i się na niej przygląda czasem wytrzymuje ok godziny ale często też na niej zasypia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kładę Franka na mate od kilku dni, ale jakoś go nie porwała Dłużej leży w leżaczku, ustawiłam na nóżkach żeby się nie bujał :)

Przydatna okazała się książeczka, coś w stylu:

http://allegro.pl/taf-toys-interaktywna-dwustronna-ksiazeczka-0m-i4274453132.html

Ja kupiłam swoją za 10 zł w taniej odzieży, zwłaszcza czarno - biała strona zainteresowała
Nic jednak nie przebije okna - synek uwielbia się w nie wpatrywać ;)

Również cieszy mnie pozytywna opinia na temat Kardamonu, w nadchodzącą niedzielę mamy tam obiad po chrzcinach Zapowiadają upał, a lokal jest klimatyzowany - to duży plus
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny! Chwilę się nie odzywałam, ale czytam regularnie :)
Stasiu już za kilka dni przestanie być noworodkiem :) Oczywiście nie omijają nas kolki, ale też nie ma jakichś dramatów. Delicol pomaga.
Umówiliśmy się już na wizytę do chirurga dziecięcego na przecięcie tego więzadełka, mam nadzieję, że potem dam radę karmić piersią. Jeśli się nie uda to rezygnuję ze ściągania pokarmu, bo oszaleję, najpierw nakarmić, potem ściągnąć (jeżeli młodzież pozwoli, a jak nie pozwoli, to pozostaje ból piersi aż pozwoli) - to jest podwójna robota i przestaję widzieć w tym sens :/
Położna dzisiaj Stasia zważyła i zmierzyła, przybrał trochę ponad 1 kg i urósł do 62 cm. Aha, no i już pierwszy uśmiech został zarejestrowany :) Uśmiecha się jeszcze mało, po jednym razie dziennie dla każdego, ale robimy postępy :)
Mąż jest ze mną prawie cały czas, zajmuje się Stasiem bardzo dużo, w nocy tylko on wstaje na karmienia. Dzięki temu, że tak dobrze im się współpracuje, udało mi się już wyrwać na babskie ploty bez dziecka, ani się obejrzałam, już było po północy :) A w ten weekend byliśmy na weselu, bez Stasia, został z babcią w Trójmieście, oboje przeżyli :)))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Widzę że nie ma zainteresowania spotkaniem w centrum w dniu jutrzejszym, to może przesuniemy to na przyszły tydzień, może będzie więcej chętnych :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Byliśmy dziś na szczepieniu, zdecydowaliśmy się na standardowe bezpłatne Młody płakał głównie przy pierwszym wkłuciu, ale szybko dał się uspokoić Waży już 5600!!! :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agnieszka56 daj znac po chrzcinach jakie sa Twoje wrazenia z Kardamonu.
Fajnie ze w poblizu powstalo takie miejsce:-)
Tez widzialam prognoze na niedziele, zycze zeby nasze maluchy dzielnie zniosly tez żar lejacy sie z nieba:-)

Czy Wasze maluchy maja duzo wlosow? Nasza Ola na niewiele i w dodatku blond, wiec wyglada jak łysolek;-)

Milego i spokojnego wieczoru dziewczyny:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agnieszka... Cos w tych oknach musi być, bo dla mojego Iwusia nie ma lepszej atrakcji :).

Drosera.... Jedno słowo: zazdroszczę!

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Przekroczyłyśmy 200 wpisów więc zapraszam do nowego wątku :)

http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=545474&c=1&k=160
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

Dieta 1000 kcal- szukam dobrej i przejrzystej rozpiski produktów (38 odpowiedzi)

Dziewczyny postanowiłam się wziąć za siebie. Chciałabym spróbować spożywać ok. 1000-1200 kcal...

prywatny dentysta (25 odpowiedzi)

Gdzie w gdansku jest dobry prywatny dentysta dla dzieci??

lek med Joanna Linde ABC Family Med Sopot (7 odpowiedzi)

Witam, może któraś z was ma jakieś opinie na temat pani doktor. Dzisiaj idę do niej z synem 4...

do góry