Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013 cz.8
jejku...jak ja się cieszę że nie mieliśmy problemu co do imienia....z Martą nie było żadnej dyskusji...ja marzyłam o Marcie zanim się dowiedziałam że jestem w ciaży, a Mąż był zachwycony...
...
rozwiń
jejku...jak ja się cieszę że nie mieliśmy problemu co do imienia....z Martą nie było żadnej dyskusji...ja marzyłam o Marcie zanim się dowiedziałam że jestem w ciaży, a Mąż był zachwycony...
Teraz mieliśmy 100% zgodny typ dla dziewczynki...a dla chłopca mi sie nic poza Szymonem nie podoba...i Mąż bez przekonania czasem coś wymyślał...ale potem się poddał i widzę że już od dłuższego czasu mówi do Szymka po imieniu :)
zobacz wątek