Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013 cz.8
Właśnie wróciłam z tatą z ryneczka z Przymorza, jak mnie znowu złapało - myślałam, ze nie dam rady - dostałam kolejne bóle żeber od pomidora, to już trzeci raz w ciągu 5m-cy , chyba mam uczulenie w...
rozwiń
Właśnie wróciłam z tatą z ryneczka z Przymorza, jak mnie znowu złapało - myślałam, ze nie dam rady - dostałam kolejne bóle żeber od pomidora, to już trzeci raz w ciągu 5m-cy , chyba mam uczulenie w ciąży na niego, heh .... :( (na zmianę wymioty i biegunka ). Mój mąż ma uraz do pomidorów z dzieciństwa, więc mała chyba ma tak samo,ja od małego uwieeelbiam je.
Chwilkę odpocznę w wannie to mi bd lepiej, a potem biorę sę za arbuza =) a wieczorkiem trochę znów ogarnę pokój z kurzu.
zobacz wątek