Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 10)
Caly czas proponowalam córce pierś, zwykle idmawiala z płaczem, ale w nocy karmilam ja przez sen z piersi. Tydzień i zalapala. Butlą karmilam ja tylko medeli calma i nie bylo problemu, nauczyla się...
rozwiń
Caly czas proponowalam córce pierś, zwykle idmawiala z płaczem, ale w nocy karmilam ja przez sen z piersi. Tydzień i zalapala. Butlą karmilam ja tylko medeli calma i nie bylo problemu, nauczyla się ssać. Każde karmienie zaczynałam w nakladkach i po kilku minutach gdy córa na chwole puszczala pierś te delikatnie zdejmowalam, po jakilms czasie juz ich nie potrzebowała.
Najpierw tez korzystalam z poradni laktacyjnej gdzies na oruni, rodzilam na klinicznej, ale dopiero doradca w domu mi pomógł. Nie pamiętam juz jak nazywala się ta babeczka, ale byla z Gdynii, ja mieszkam w Gdańsku i dojechala. Bodajże pani Basia, gdyby któraś byla zainteresowana to poszukam.
zobacz wątek