Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 10)
Zazdroszczę chustowania, ja jakos z jednej strony bym chciała z drugiej boje się ze nie ogarne wiązania.. Kupiłam nosidło Marsupi, szukalam zdrowej alternatywy dla chusty dla dzieci od urodzenia no...
rozwiń
Zazdroszczę chustowania, ja jakos z jednej strony bym chciała z drugiej boje się ze nie ogarne wiązania.. Kupiłam nosidło Marsupi, szukalam zdrowej alternatywy dla chusty dla dzieci od urodzenia no i to wydaje sie najlepsze i moment mam mala włożoną, dla mnie na razie zdaje egzamin kiedy wyskakuje na jakies szybkie zakupy, lub żeby cos załatwić a nie tachac wózka.
Co do jedzenia to jem wszystko, szczerze mówiąc nawet rzeczy z "listy zakazanej" dla karmiących.
zobacz wątek