Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 10)
Dzięki Mamusie za informacje ;) Monitor jest dobrze podłączony i sprawdzany kilka razy. Jest też bardzo czuły więc coś musi być na rzeczy chyba.. Na pewno skonsultuję to z pediatrą.
A ja mam...
rozwiń
Dzięki Mamusie za informacje ;) Monitor jest dobrze podłączony i sprawdzany kilka razy. Jest też bardzo czuły więc coś musi być na rzeczy chyba.. Na pewno skonsultuję to z pediatrą.
A ja mam kryzys laktacyjny.. tak jak miałam mnóstwo pokarmu tak teraz tyle co kot napłakał. Całe szczęście, że Małej wystarcza.. O odciąganiu i mrożeniu mogę chyba zapomnieć.. wcześniej po karmieniu mogłam spokojnie 150 ml ściągnąć a teraz tylko 30 ml. W jednej piersi praktycznie nie mam pokarmu. Nie chcę karmić sztycznym mlekiem. Piję dużo płynów ale chyba jakieś herbatki laktacyjne ogarnę jeszcze.
zobacz wątek