Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 12)
A my dzisiaj po szczepieniu, młoda rozdarła się w przychodni i weszła chyba w naddźwięki taki pisk był. Teraz śpi, mam nadzieję że tak będzie długo, bo muszę ją zostawić i jechać do dentysty. rozwiń
A my dzisiaj po szczepieniu, młoda rozdarła się w przychodni i weszła chyba w naddźwięki taki pisk był. Teraz śpi, mam nadzieję że tak będzie długo, bo muszę ją zostawić i jechać do dentysty.
No i mały klopsik waży już 6150g:)
Szkoda że w Gdyni macie Inkubator, bo troszkę kawałek z Gdańska tam dojechać, ale zobaczę, może kiedyś uda mi się do Was dotrzeć:) Ja dostałam nosidełko od znajomych po ich smyku, także z kupna chusty zrezygnowałam. U nas niestety też wieczorem kolki się zaczęły, kupię kropelki co mi lekarz poleciła, może trochę ulży, bo espumisan słabo już działa.
zobacz wątek