Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 12)
Nyzosia, moja mała nie ma problemów z brzuszkiem,bąki też ją nie męczą poprostu nie może albo nie chce już usnąć albo zasypia i zaraz się budzi, takie spanie to mnie okropnie zmęczy ale co zrobić,...
rozwiń
Nyzosia, moja mała nie ma problemów z brzuszkiem,bąki też ją nie męczą poprostu nie może albo nie chce już usnąć albo zasypia i zaraz się budzi, takie spanie to mnie okropnie zmęczy ale co zrobić, liczę na to że niebawem będzie to choć 6.00 a nie 4.30 kiedy zasnąć nie będzie mogła,ciekawe jak będzie jutro.No nic jakoś trzeba to przetrwać, dziś tez mnie głowa bolała ze nawet paracetamol nie pomógł, dopiero popołudniowa kawa no i znów mile zaskoczenie ostatnio prawie codziennie,Natalka spała bite 3 godziny, uśpiona na balkonie, w domu nie zaśnie na dłużej, pewnie przez hałas jaki robią dzieciaki.A dziś na wieczorne usypianie obrałam inną taktykę, bo tak jak piszecie moja też na wieczór płacze zawsze o tej 19.00 to jest najgorsza pora dnia kiedy to wszystkie dzieci wymagają uwagi ale zawsze najpierw muszę położyć dwulatka żeby mieć później spokój do usypiania małej a ze ta nie wytrzyma i zrobi sobie drzemkę po 19.00 to dziś ja przeniosłam z huśtawki do łóżeczka w tym czasie umyłam się,dopilnowałam ze wszystkim starszaka i myślałam że jak młoda się obudzi i ja obrazu nakarmie to będzie spała dalej ale też to nie wyszło wiec nie męczyła się odłożyłam na karmiona do łóżeczka i ona sobie tak spokojnie leżała z pół godziny patrząc w karuzele jak zaczęła jeczec to do cyca, smoczek i zasnęła na noc o 21.00
zobacz wątek