Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 12)
Mój nie cierpi chodzić po sklepach. Jak tylko wejdę do jakiegoś od razu jest histeria. Nawet jak wydaje się że śpi....Dzisiaj wpadłam na to że mogę go brać w chuście do sklepu np. do ikei ale...
rozwiń
Mój nie cierpi chodzić po sklepach. Jak tylko wejdę do jakiegoś od razu jest histeria. Nawet jak wydaje się że śpi....Dzisiaj wpadłam na to że mogę go brać w chuście do sklepu np. do ikei ale spodni z nim w chuście nie przymierzę:)
Jutro kupuję tkaną chustę to może męża omotam i wtedy pójdziemy na zakupy:)
Mój trenuję rękę że aż miło. na leżaczku bujaczku taki skupiony wali ręką w zabawki, że mogę siedzieć i na niego patrzeć. super to wygląda. choć na razie trenuje tylko prawą rękę...nie wiem czy to normalne że najpierw jedna a potem sobie przypomni o drugiej? już nie pamiętam jak to z córką było.
I tak u nas już też zdecydowanie mniej nerwowo i więcej czasu na różne rzeczy jak np. przygotowanie i zjedzenie obiadu:)
zobacz wątek