Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 12)
a ja też wyszłam ubrałam kalosze płaszcz i poszły my na spacer. kurcze ale z ta szczepieniem normalnie bym chyba do sądu podała za narażenie zdrowia.ja wracam i tez sprawdzam.moja tez malutka ma...
rozwiń
a ja też wyszłam ubrałam kalosze płaszcz i poszły my na spacer. kurcze ale z ta szczepieniem normalnie bym chyba do sądu podała za narażenie zdrowia.ja wracam i tez sprawdzam.moja tez malutka ma dziurkę i nikt mi nie powiedział ze mam refundowane szczepionki co wtedy trzeba zrobić wziąść fakturę i do NFZ czy przychodnia sama kupuje ale jestem zła za pierwszą serie u męża w pracy nam zwrócili teraz przy drugiej niestety nie wiec super jak by się udało mi trzecia serię za darmo. a moje dziś znowu tak długo spały ze rano wypiłam kawę wykąpałam się i skończyłam książke ojeny ale fajnie tylko zapewne potem nicka będzie za rana ach
zobacz wątek