Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 2)
Fakt, nie ma idealnego rozwiązania, ale ja i tak pozostanę przy swojej decyzji. To, że pracuje w szpitalu to jedno, a poza tym z poprzednim nie zgadzałam się w kilku kwestiach, a z tym wręcz...
rozwiń
Fakt, nie ma idealnego rozwiązania, ale ja i tak pozostanę przy swojej decyzji. To, że pracuje w szpitalu to jedno, a poza tym z poprzednim nie zgadzałam się w kilku kwestiach, a z tym wręcz przeciwnie więc nawet się nie zastanawiałam ;) tym bardziej, że postawiono mi zupełnie inną diagnozę. I w związku z tym jest jeszcze jedna rzecz na którą moim zdaniem warto zwrócić uwagę. Lekarz pracujący na oddziale ma cały czas do czynienia z różnymi przypadkami, a mając tylko gabinet "stoi w miejscu", bo tylko robi usg, cytologię, wypisuje recepty i zleca badania. Czasem, mimo doświadczenia, jak coś się dzieje, niestety, ale nie wie co zrobić ;/
zobacz wątek