Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 2)
Ja mam masę alergii... ale póki co nie daja o sobie znać ;)
tzn. mam na kota, ale kota mam w domu ;p nie mam serca jej oddać. Ale za to nie dotykam jej, nie biorę na ręcę, karmi ją mąż i jest...
rozwiń
Ja mam masę alergii... ale póki co nie daja o sobie znać ;)
tzn. mam na kota, ale kota mam w domu ;p nie mam serca jej oddać. Ale za to nie dotykam jej, nie biorę na ręcę, karmi ją mąż i jest ok ;)
No i uczulnie na kurz - podczas sprzątania kicham niemiłosiernie, ale staram sie sprzatać tak porządnie raz w tyg. plus podłogi na mokro co drugi dzień i jest ok ;)
Reszta alergii to na jakieś pyłki, drzewa, grzyby, ale póki co, teraz to nie pyli i jest ok:)
Normalnie brałam na alergie leki, zwłaszcza wiosna jak sie nasilała, ale teraz będę musiała je sobie podarować i rzetrzymać ten czas jakos ;)
zobacz wątek