Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 2)
Noi pochwalę się,właśnie dziś,tyle że 6 lat temu zostałam po raz pierwszy mamą,jakież było moje wzruszenie kiedy zobaczyłam na swych piersiach mojego długo oczekiwanego synka,już od wczoraj...
rozwiń
Noi pochwalę się,właśnie dziś,tyle że 6 lat temu zostałam po raz pierwszy mamą,jakież było moje wzruszenie kiedy zobaczyłam na swych piersiach mojego długo oczekiwanego synka,już od wczoraj wspominałam to raz jeszcze,najpierw szpital,mieli wywoływać bo ciąża po terminie a póżnym wieczorem samo się zaczęło i rano urodziłam.
Teraz z perspektywy czasu mogę stwierdzić co to jest cała noc w bólach do póżniejszego wychowania dziecka,zwłaszcza takiego troszkę samotnego,bez rodziny,czy spotkań ze znajomymi,bo tak to przynajmniej czas szybciej i milej płynie.
zobacz wątek