Odpowiadasz na:

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 2)

Marynarka, nam w pierwszej ciąży bardzo pomógł. Lekarze rozkładali ręce że nie będziemy mieli dzieci, a on po prostu zrobił wszystkie badania, dobrał leki i cierpliwie kontrolował wyniki. Po 8... rozwiń

Marynarka, nam w pierwszej ciąży bardzo pomógł. Lekarze rozkładali ręce że nie będziemy mieli dzieci, a on po prostu zrobił wszystkie badania, dobrał leki i cierpliwie kontrolował wyniki. Po 8 miesiącach zaszłam w ciąże. Potem każda wizyta w ciąży to dokładne badanie usg, przy każdej wizycie wywiad, przepisane badania do zrobienia i w razie jakby coś się działo dał nr telefonu do siebie i bez problemu można było do niego dzwonić.
Gdy mnie przyjęli na patologię w nd wieczorem to w poniedziałek rano przyszedł do mnie przed obchodem, później po obchodzie też u mnie był, a jak zaczęłam rodzić to został jeszcze godzinę ze mną i moim mężem mimo tego że był już po pracy.
Natomiast od ubiegłego roku podniósł ceny, które jak dla mnie są wysokie (cena za wizytę ginekologiczną to 180,00 zł a za wizytę ciężarnej 250,00 zł plus pod koniec ciąży każde KTG 50,00 zł dodatkowo płatne).
A Dr pracuje na Klinicznej.

Pytałam mojej obecnej lekarki o badanie połówkowe i szczerze mi powiedziała że nie ma możliwości sprzętowych żeby bardzo dobrze zrobić to badanie i poleciła mi albo dr Boćkowskiego albo dr Leszczyńską, bo po pierwsze są bardzo dobrymi specjalistami położnikami a po drugie mają świetny sprzęt.
Stąd moja decyzja żeby na połówkowe wybrać do dr Boćkowskiego.

Pozdrawiam

zobacz wątek
10 lat temu
007angel

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry