Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 2)
                    
                        Czesc dziewczyny, ja leże chora, totalnie mnie rozwaliło na łopatki, zaczeło sie już podczas pobytu w Pl i ciagnie sie dalej. Jedno szczescie ze wracałam samolotem bo nie dałabym rady tyle godzin...
                        rozwiń                    
                    
                        Czesc dziewczyny, ja leże chora, totalnie mnie rozwaliło na łopatki, zaczeło sie już podczas pobytu w Pl i ciagnie sie dalej. Jedno szczescie ze wracałam samolotem bo nie dałabym rady tyle godzin autem jechać. zaraz po przyjezdzie do Gdańska poszłam do lekarza bo miałam bole takie jak miesiaczkowe, okazało się ze moja 4 cm cysta na jajniku pękła i zrobił sie stan zapalny ktory wywoływał ból i biegunke. Lekarz znalazł też coś w rodzaju krwiaka i kazał mi sie oszczedzać ale to nie było możliwe i każdy dzien był na pełnych obrotach, od rana do wieczora na nogach więc pewnie to też jest powód mojej infekcji.Chciałam zroibic tez udg genetyczne ale lekarz powiedział ze dziecko jest za małe więc bede musiała zrobić to u nas. tutaj to w ogole polozna byla bardzo zdziwiona ze chce robic takie badania bo przeciez jestem młoda i pierwsza corka jest zdrowa. Nie ma tutaj tak duzo info o badaniach płodu, a na ulotach np. o USG są informacje pt.czy usg nie zaszkodzi dziecko i czy nie zestresuje matki? i czy w ogole to jest potrzebne skoro 97% dzieci rodzi sie zdrowych? Czarnogórd normalnie czasem hehe
A co do łozeczka to mam drewniane, dwa turystyczne córka rozerwałą na strzepy dosłownie wiec teraz musze kupic nowe
                    
                    zobacz wątek