Odpowiadasz na:

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 3)

Tak to są pierwsze ruchy dziecka,ale że można je też pomylić z r******i jelit,ja zawsze czekam na te właśnie puknięcia,bo to już bez wątpienia dzidzi rączka lub nóżka,nie są one na początku... rozwiń

Tak to są pierwsze ruchy dziecka,ale że można je też pomylić z r******i jelit,ja zawsze czekam na te właśnie puknięcia,bo to już bez wątpienia dzidzi rączka lub nóżka,nie są one na początku regularne,noi druga sprawa zależy od temperamentu naszego brzdąca.Jedne odrazu walą w grubej rury,tzn.uwielbiają kopać właśnie,a inne tylko się kręcą.

Z pierwszym synem,bardzo temperamentnym,żywiołowym i energicznym,do dziś jest z tym kłopot a ma już 6 lat,ruchy poczułam szybko i bardzo dużo się kręcił,robił fikołki i dużo machał rączkami i nózkami,co zresztą do dziś mu zostało:)A z drugim synkiem to jak porównać niebo do ziemi,taki spokojny,właśnie więcej się kręcił niż kopał,że aż się bałam czy aby napewno wszystko z nim ok skoro tak mało go czuję,tylko trochę wieczorem,noi jak jadłam to podpływał jak ryba po przynętę,a tak to cały dzień spokój.Teraz zapowiada się podobnie,choć to jeszcze za wcześnie osądzać.

zobacz wątek
10 lat temu
~ania27

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry