Odpowiadasz na:

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 3)

Ania co dokładnie mówił lekarz o tych ubytkach,czy to nie są torbiele?Bo moje dziecko też je ma i czekam cierpliwie aż się wchłoną.
Dziś byłam na wizycie,chyba najgorsza dla mnie ze... rozwiń

Ania co dokładnie mówił lekarz o tych ubytkach,czy to nie są torbiele?Bo moje dziecko też je ma i czekam cierpliwie aż się wchłoną.
Dziś byłam na wizycie,chyba najgorsza dla mnie ze wszystkich,miała być tłumaczka ale nie dotarła,a ja pytań mnóstwo,lekarz coś ważnego zapytał,ja nie zrozumiałam,dzwoniłam do niej,noi on pytał czy ja chcę jechać na jeszcze jeden termin do szpitala,tym razem innego,chyba chce zdobyć opinie dwóch lekarzy i dlatego wysyła,ale jeśli on widzi taką potrzebę to wiadomo że pojadę,on jest lekarzem i wiem co dobre,chociaż myślałam że po tamtym spotkaniu z innym i dokładnym przebadaniu i opisie jakoś mnie uspokoi noi więcej nigdzie jezdzić nie będę musiała,bo nie ukrywam że jest to dla mnie bardziej stresujące niż spokojne czekanie w domu i nie myślenie,nie zamartwianie się o to,bo przecież niczego nie zmienię ani ja ani lekarze,spokój w tej sytuacji cenniejszy,ale nie,mój lekarz straszny panikarz i bardzo stresuje swoje pacjentki,w poprzedniej ciąży też miałam dużo stresu jak się okazało póżniej zupełnie niepotrzebnego.

zobacz wątek
10 lat temu
ania27

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry