Odpowiadasz na:

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 4)

Marta zgadzam się z Tobą w 100%,tak samo myślę jak Ty,również nie potrafiłabym przygotować się na taką wiadomość,dla mnie stresem są teraz te torbiele które prawdopodobnie o niczym złym nie... rozwiń

Marta zgadzam się z Tobą w 100%,tak samo myślę jak Ty,również nie potrafiłabym przygotować się na taką wiadomość,dla mnie stresem są teraz te torbiele które prawdopodobnie o niczym złym nie świadczą ale samo to wysyłanie mnie wszędzie na badania jest mega stresujące,za dwa tyg,mam wyznaczony termin u tego lekarza co byłam po raz pierwszy,ale mam nadzieję że po torbielach nie będzie już śladu,noi może wkońcu poznam kto w brzuszku mieszka,bo nie ukrywam przy dwóch chłopcach jednak jest ta ciekawość.

zobacz wątek
10 lat temu
~ania27

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry