Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 4)
Cześć Dziewczyny, dawno mnie nie było ale jeszcze pracuje i zalatana jestem na maxa.
No u mnie przełom :) od niedzieli (ostatni dzień 18tc) moje dziecie zaczęło się ruszać - piewsze kopniaki...
rozwiń
Cześć Dziewczyny, dawno mnie nie było ale jeszcze pracuje i zalatana jestem na maxa.
No u mnie przełom :) od niedzieli (ostatni dzień 18tc) moje dziecie zaczęło się ruszać - piewsze kopniaki są wyjątkowo śmieszne.
Myślę, że moja mina była zdecydowanie lepsza, bo mąż patrzył na mnie jakbym conajmniej się miała udusić :)
Tak też moja córka bądź syn, co nie chce się ujawnić :) szaleje w moim brzuchu :) Codziennie daje o sobie zanć, co właściwie dopiero teraz uświadomiło mi, że jest tam mały ktoś :)
zobacz wątek