Odpowiadasz na:

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 4)

Kaoma,współczuje szczerze,bidulka jesteś z tymi choróbskami,wracaj nam szybko do zdrowia!Często odwiedzasz Polskę,zazdroszczę bo ja jestem tylko raz w roku,a latasz z Frankfurtu czy musisz gdzieś... rozwiń

Kaoma,współczuje szczerze,bidulka jesteś z tymi choróbskami,wracaj nam szybko do zdrowia!Często odwiedzasz Polskę,zazdroszczę bo ja jestem tylko raz w roku,a latasz z Frankfurtu czy musisz gdzieś dojeżdzać?

Ja wizytę mam za tydzień,czuję się ok,narazie żylaki nie bolą ale to dlatego że mniej chodzę,narazie mam tatę,więc on dużo spaceruje z młodym,martwić się będę jak pojedzie,a to będą najcięższe ostatnie miesiące,dzieci moje to mega wulkany więc odpocząć nic się nie da,ostatnio byliśmy na grilu nad jeziorem,my z dziećmi i dziadek noi każdy na zmianę(oprócz brata) zajmował się 1,5 rocznym energicznym szkabem,ale równo dał wszystkim w kość,że zamiast odpoczynku i relaksu był jeden mega wysiłek:):):)
Noi nachodzą mnie myśli,Boże jak ja sobie poradzę z trójką dzieci???

zobacz wątek
10 lat temu
~ania27

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry