Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 5)
Z wyprawką też jestem daleko w polu....czekam aż się zabierzemy za remont czyli pewnie w czerwcu:) na razie nic nie ruszam!
Co do prania to ja prałam w 40 stopniach i na początku...
rozwiń
Z wyprawką też jestem daleko w polu....czekam aż się zabierzemy za remont czyli pewnie w czerwcu:) na razie nic nie ruszam!
Co do prania to ja prałam w 40 stopniach i na początku płukałam dodatkowo. prałam w tym dziecięcym proszku bo młoda po naszych miała uczulenie. ale nigdy nie prasowałam ubranek:)) teraz tym bardziej nie zamierzam.
Koło poporodowe - miałam takie zwykłe kółko do pływania dla dzieci:) teraz też pożyczę od córki:)
zobacz wątek