Odpowiadasz na:

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 5)

Od wczoraj mam napuchniętą prawą stronę...nie poznaje swojej stopy...ręka też spuchnięta. masakra. i nie przeszło mi po nocy...

Co do szkoły rodzenia to tak jak piszą dziewczyny można... rozwiń

Od wczoraj mam napuchniętą prawą stronę...nie poznaje swojej stopy...ręka też spuchnięta. masakra. i nie przeszło mi po nocy...

Co do szkoły rodzenia to tak jak piszą dziewczyny można dać radę bez ale fajnie też do niej chodzić. nie dowiesz się wiele o porodzie bo wiadomo ten jest każdy inny, ale wiele można się dowiedzieć o pielęgnacji dziecka po porodzie. nie trzeba potem nerwowo szukać w necie co zrobić gdy...
No właśnie i można wymienić poglądy, poznać nowych ludzi itd.

Marynarka a gdzie masz te spotkania z położną? Ja sie próbuje zebrać na spotkania z położną na Karwinach (z Guciową) ale nie wiem kiedy ma.

zobacz wątek
9 lat temu
nyzosia

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry