Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 6)
Łaczę się w samotności. Mój mąż wczoraj poleciał i wróci dopiero w połowie lipca, może zdąży a może nie :( i mam to samo. Nigdzie się nie wypuszczam, bo samopoczucie nie pozwala. Znajomi to głównie...
rozwiń
Łaczę się w samotności. Mój mąż wczoraj poleciał i wróci dopiero w połowie lipca, może zdąży a może nie :( i mam to samo. Nigdzie się nie wypuszczam, bo samopoczucie nie pozwala. Znajomi to głównie pracują, czasu nie mają albo co może im zaproponować ciężarna :( ??? Ehh, niech już bedzie lipiec...
zobacz wątek