Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 6)
Ja dziś po wizycie,KTG w normie,lekarz nie miał w planach robienia USG ale jak zaproponowałam,że chciałabym 3D to zobaczył czy jest to wogóle jeszcze możliwe bo spózniłam się,za długo zwlekałam,noi...
rozwiń
Ja dziś po wizycie,KTG w normie,lekarz nie miał w planach robienia USG ale jak zaproponowałam,że chciałabym 3D to zobaczył czy jest to wogóle jeszcze możliwe bo spózniłam się,za długo zwlekałam,noi niestety buzia dziecka była jakoś bokiem ustawiona,więc nie dało rady zrobić zdjęcia,przy okazji pomierzył i wagę wyliczył na 2200 a 2,5 tyg temu lekarka ze szpitala mówiła 2100 noi że duże dziecko,teraz w normie,ale same widzicie jak to jest z tą wagą,co tylko 100 gr by przytyło?Nie ma co się stresować że urodzicie ponad 4 kg bo teraz lekarz podaje np.3 kg,nie jednej mojej koleżance tak mówili a nawet CC straszyli a jedną skroili nie potrzebnie a dzieci były dużo mniejsze,nieco ponad 3 kg.
Nie nażekajcie na upały,u nas są cały czas,dziś 30 stopni a tak to cały czas 25,czasem jak popada 2-3 dni przerwy ale i tak ciepło najmniej 20 mamy więc ja już padam a jeszcze 6 tyg mi w tych upałach zostało,wchodzę po kilka razy dziennie na 3 pietro,albo 4 jak parkuję w podziemnym do tego małe dziecko,ciągle coś a to zęby i nie je albo gorączkuje i też wogóle niczego nie zje, i ta samotność mnie tu dobija,ciągle sama z dziećmi w obcym kraju bez języka,wykończyć się można:)
zobacz wątek