Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 6)
Hej dziewczyny, ja dzis sobie nie pospalam. O 3 obudzilo mnie swedzenie twarzy, gardla, zapchany nos, kichanie i co najgorsze bol ucha. meczylam sie tak prawie do 5, meza postawilam na nogi wiec...
rozwiń
Hej dziewczyny, ja dzis sobie nie pospalam. O 3 obudzilo mnie swedzenie twarzy, gardla, zapchany nos, kichanie i co najgorsze bol ucha. meczylam sie tak prawie do 5, meza postawilam na nogi wiec obydwoje ledwo zyjemy. Normalnie mialam dzsiaj zalamke, teraz jest troszke lepiej bo w nocy wzielam kolejna tabletke na alergie ale i tak oddychac nie moge bez kropli do nosa i modle sie zeby to ucho mi przeszlo po stosowaniu kropel bo nie chce znowu isc do szpitala na antybiotyk w kroplowkach. Zwariowalabym jakbym teraz znowu musiala tydzien lezec w tych upalach. Dzis zapowiada sie goracy dzien juz teraz mozna chodzic na majtkach to co bedzie potem?
przyszedl dzis rano kurirer z ciuszkami dla mlodego, tak patrze i nie wierze ze on bedzie taki maly :) te skarpetki jak dla lalki, spodenki tez takie malusie... ojej nie moge sobie tego wyobrazic, ze znowu bede zyla w trybie karmienie, kupa, spanie wszystko pod dyktando malego terrorysty :)
zobacz wątek