Odpowiadasz na:

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 8)

Ja biorę trochę więcej rzeczy, bo jeśli jeszcze zaliczę patologię, to muszę uwzględnić dodatkowe rzeczy dla siebie. No i mój mąż też nie będzie kursował do mnie dwa razy dziennie. Przy synku miałam... rozwiń

Ja biorę trochę więcej rzeczy, bo jeśli jeszcze zaliczę patologię, to muszę uwzględnić dodatkowe rzeczy dla siebie. No i mój mąż też nie będzie kursował do mnie dwa razy dziennie. Przy synku miałam mało rzeczy a on wszystko obsikiwał i ulewał, więc ten standard ubranek okazał się mizerny i choć spędziliśmy tylko 3 dni w szpitalu, to ubranka i tak miałam dowożone. Teraz muszę się liczyć z tym, że zostanę trochę dłużej.

zobacz wątek
9 lat temu
~Smerfeta

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry