Odpowiadasz na:

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 8)

Dziewczyny, bardzo Wam współczuję przeżyć z porodówki, że też tak Was męczą a swoją drogą co za wariatctwa odchodzą w tych polskich szpitalach, biurokractwo,kadra zakręcona żeby mąż nie wiedział ze... rozwiń

Dziewczyny, bardzo Wam współczuję przeżyć z porodówki, że też tak Was męczą a swoją drogą co za wariatctwa odchodzą w tych polskich szpitalach, biurokractwo,kadra zakręcona żeby mąż nie wiedział ze żonie już robią cc, w innym znów w ogóle nie chcą robić cc., talerze swoje mieć, sztućce?Mój Boże to gdzie są pieniądze ze składek podatników żeby takich podstaw nie mieć na wyposażeniu.

Ja tez już mam dość, upały mnie bardzo męczą, też wszystko boli, chodzić nie mogę bo zaraz szukam żeby usiąść, co gorsze dziecko mam już dwa tygodnie chore i sama też mam katar i gardło boli, oj tez juz bym chciała być po wszystkim choć z drugiej strony mały musi wyzdrowieć żebym mogła przynieść do domu maluszka a propozycje jeszcze upalow uwierzcie ze mieszkając nad morzem nie wiedziałam co to jest prawdziwe mega gorące lato i jak bardzo potrafią te temperatury zmęczyć bez ciąży.

zobacz wątek
10 lat temu
~ania27

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry