Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 8)
Hej dziewczyny, ja to dzis jestem tak zmeczona jakbym nie wiem co robiła, chyba juz zaczął sie ten etap ze kazdego dnia bedzie ciężej. Na szczescie ze spaniem jest ok i nie musze tez zawsze wstawać...
rozwiń
Hej dziewczyny, ja to dzis jestem tak zmeczona jakbym nie wiem co robiła, chyba juz zaczął sie ten etap ze kazdego dnia bedzie ciężej. Na szczescie ze spaniem jest ok i nie musze tez zawsze wstawać do wc, ale mimo to juz chce urodzić i miec ten najgorszy okres za soba. Przylatuje do nas w połowie sierpnia moja mama, ktora jest mistrzynią jak chodzi o wyprowadzenia mnie z równowagi wiec końcówka ciazy moze byc u mnie baaaaaardzo emocjonująca.
zobacz wątek