Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 9)
Jam też nic. Cisza. Po terminie już. Byłam dziś na plaży z rodzinką A co najlepsze wczoraj kipilsm 10kg wiśni i robiłam dżem. Dziś też dostałam kilka kg od znajomej Ale to kompoty zrobię już. Nie...
rozwiń
Jam też nic. Cisza. Po terminie już. Byłam dziś na plaży z rodzinką A co najlepsze wczoraj kipilsm 10kg wiśni i robiłam dżem. Dziś też dostałam kilka kg od znajomej Ale to kompoty zrobię już. Nie czuje ogólnie jakiś super boli kręgosłupa czy nóg. Tyle ze mi brzuch przeszkadza najbardziej w Schylaniu. Rano z łóżka wstaje jakby mnie coś przejechalO. Niech już nastanie godzina W.
zobacz wątek