Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 9)
Ja pamiętam że córkę urodziłam przy 3 partym i w książeczce jest wpisane że trwało to 15 minut. Syn urodził się przy 6 partym i tym razem trwało to 40 minut. Ale nie byli źle .
Udało mi się w...
rozwiń
Ja pamiętam że córkę urodziłam przy 3 partym i w książeczce jest wpisane że trwało to 15 minut. Syn urodził się przy 6 partym i tym razem trwało to 40 minut. Ale nie byli źle .
Udało mi się w końcu ogarnąć pupę najstarszym sposobem.... zasypując małemu pupę dużą ilością mąki ziemniaczanej. A jak już nie ma ranek tylko jest oki lub trochę czerwona to działa bepanthen :-)
Mam nadzieje ze te mocne ulewanie to tylko jednodniowy epizod, bo dzisiaj jest oki.
zobacz wątek