Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 9)
Smerfeta i nas jest podobnie. Wcześniej wyjście z domu zajmowało 2 minuty, a teraz.... Córka co prawda ogarnie się w większej mierze sama,potem ja a na końcu mały żeby się nie grzał. Do tego torba...
rozwiń
Smerfeta i nas jest podobnie. Wcześniej wyjście z domu zajmowało 2 minuty, a teraz.... Córka co prawda ogarnie się w większej mierze sama,potem ja a na końcu mały żeby się nie grzał. Do tego torba dla niego i tak robi się z tego kawałek czasu 😕
Wczoraj mieliśmy gości, którzy moją Amelke zaczęli podpuszczać, że małego zabiorą a ona na to ze nie ma mowy i zaczęła go pilnować,bo to jest jej braciszek i nikt nie może go wziąć 😀
zobacz wątek