Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 9)
Może Nyzosia tuli już maleństwo.
My wczoraj musieliśmy zrobić z dziećmi 600km (po 300 w każdą strone) bo jechaliśmy na parzeb siostry mojego Taty. Jestem z nich bardzo dumna bo...
rozwiń
Może Nyzosia tuli już maleństwo.
My wczoraj musieliśmy zrobić z dziećmi 600km (po 300 w każdą strone) bo jechaliśmy na parzeb siostry mojego Taty. Jestem z nich bardzo dumna bo pięknie wytrzymały całą drogę. Tylko my z mężem cały czas o nie martwiliśmy ale daliśmy radę .
Dziś dla odmiany przyszli do nas w odwiedziny nasi sąsiedzi , łącznie 12 osób i musze Wam powiedzieć ze super się odstresowalismy.
Jak się czują mamy 2w1? Jak Mamusie z Maluszkami? Jak Wasze bąble przesypiają noce?
Pozdrawiam
zobacz wątek