Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 9)
U mnie wczoraj zaczęły się jakieś skurcze i kłucie w szyjce , wystraszyłam się hehe dzisiaj cały czas coś odczuwam, chyba podjadę popołudniu na ktg, zaczynam się bać ,a z drugiej strony już bym...
rozwiń
U mnie wczoraj zaczęły się jakieś skurcze i kłucie w szyjce , wystraszyłam się hehe dzisiaj cały czas coś odczuwam, chyba podjadę popołudniu na ktg, zaczynam się bać ,a z drugiej strony już bym chciała być po. Mąż prosi , żeby jeszcze tydzień wytrzymać, bo później już może brać urlop w każdej chwili:)
Tysiiak super, w końcu do domku!
Ja na brzuszek podawałam kropelki lefax czy sab simplex to jest to samo.
zobacz wątek