Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2018
Z wyprawką jeszcze czekam, bo w lipcu będziemy się przeprowadzać, ale już oglądam i wybieram powoli.
Jeśli chodzi o poród to mam nadzieję, że uda się naturalnie - to podobno w moim...
rozwiń
Z wyprawką jeszcze czekam, bo w lipcu będziemy się przeprowadzać, ale już oglądam i wybieram powoli.
Jeśli chodzi o poród to mam nadzieję, że uda się naturalnie - to podobno w moim przypadku najbezpieczniejsze, bo od 14 lat mam zdiagnozowaną malopłytkowość. Byłam już na konsultacji u hematologa, powiedział że absolutnie nie wchodzą w grę żadne kleszcze ani próżnociąg, bo synek prawdopodobnie też będzie miał przynajmniej na początku obniżone płytki i to dla niego niebezpieczne. Więc albo naturalnie albo cc.
Zdecydowaliśmy się już na imię - będzie Pawełek :)
zobacz wątek