Re: Mamusie lipcowo-sierpniowo-wrześniowe 2010 cz.13 :)
                    
                        Ja dopiero wstałam. Taka pogoda działa na mnie mega dołująco!!!
Wczoraj byliśmy na zwiedzaniu oddziału położniczego w Redłowie. Generalnie nie było źle - nikt nie rodził więc był...
                        rozwiń                    
                    
                        Ja dopiero wstałam. Taka pogoda działa na mnie mega dołująco!!!
Wczoraj byliśmy na zwiedzaniu oddziału położniczego w Redłowie. Generalnie nie było źle - nikt nie rodził więc był  spokój, sale do porodów rodzinnych bardzo przyjemne, mają jakieś nowe wypasione łóżka...ale im więcej wiem i myślę o porodzie tym bardziej się go boje. Nie wiem jak to przeżyje!!!!
Mam do Was pytanie - czy któraś z Was była oglądać porodówkę na Klinicznej?? Ciekawa jestem jak się organizuje wizytacje na oddziale.
                    
                    zobacz wątek