Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *10*
Markowa, to na pewno ruchy :) ja na początku tak samo moje opisywałam i nie byłam pewna, bo czekałam na "motylki". Po dwóch dniach byłam już pewna, że to dziecko, a potem ruchy stawały się coraz...
Markowa, to na pewno ruchy :) ja na początku tak samo moje opisywałam i nie byłam pewna, bo czekałam na "motylki". Po dwóch dniach byłam już pewna, że to dziecko, a potem ruchy stawały się coraz wyraźniejsze.
zobacz wątek